1. Zamknąć nowych pracowników w pokoju z 400 cegłami.
2. Zamknąć drzwi.
3. Zostawić ich na 6 godzin.
4. Ocenić sytuacje:
a) Jeżeli liczą cegły, dać ich do księgowości
b) Gdy liczą po raz drugi, skierować ich do audytu
c) Jeżeli układają cegły w przedziwnym porządku, zatrudnić ich w dziale planowania.
d) Jeżeli porozrzucali cegły po całym pokoju, dać ich działu inżynieryjnego
e) Jeżeli rzucają się cegłami nawzajem, zatrudnij ich w dziale obsługi klienta.
f) Jeśli śpią, dać ich w działu zabecz pień
g) Jeśli pokruszyli cegły, dać ich do działu informatyki.
h) Jeżeli siedzą bezczynnie, wykorzystaj je w dziale kadr.
i) Jeżeli mówią, że przetestowali rożne kombinacje i szukają dalszych, ale nie ruszyli ani jednej cegły, zatrudnić je w sprzedaży
j) Jeżeli się okaże że w między czasie poszli do domu, wziąć do marketingu.
k) Jeżeli się gapią w okno, skierować ich do planowania strategicznego.
l) Jeżeli gadają między sobą, a nie przełożyli ani jednej cegły, pogratulować im, i powołać do zarządu.
m) Jeżeli się obłożyli się cegłami, w taki sposób że ich nie widać ani słychać- wpisać na listy wyborcze do parlamentu.
Podgląd: Test dla nowych pracowników
Podgląd: Teksty
- Problem z gumą! Pomóżcie! czy specyfiką gumy jest to że nie trzyma się ona na penisie? Czy każdy tak ma, czy tylko mój chłopak? On musi trzymać ją jedną ręką, bo mu spada! Wkurza mnie to, ale nie wiem, czy tak wszyscy mają czy nie, bo to jest mój pierwszy partner. Dodam że spada mu nawet guma typu "close fit". Proszę o poważne odpowiedzi!
1. Będąc w górach zaciekle bijesz w każdy większy napotkany kamień, myśląc że to Metin.
2. Gdy wywalą Cię ze szkoły mówisz że dostałeś bana i musisz zmienić serwer.
3. Rzucasz w swoje rodzeństwo/rodziców szklanką
Od hałasu w biurze, wolisz swój pokój, a do pracy najchętniej chodziłbyś w piżamie? Brzmi idealnie! Nie trzeba z nikim rozmawiać, opowiadać o sobie, a przede wszystkim wychodzić z ukochanej strefy komfortu. Niestety rzeczywistość nie jest taka prosta. Nieśmiałość może stanowić duży problem w życiu zawodowym. Zanim jednak zaczniesz się martwić o to, czy poradzisz sobie w przyszłej pracy, sprawdź listę zawodów, które mogą okazać się idealne dla Ciebie!
Co jest napisane na dnie puszki z Coca-Colą produkowanej w Rosji?
- Otwierać z drugiej strony.
Pewien Chińczyk nakrywa faceta romansującego z jego żoną i stawia mu ultimatum:
Klient: Więc ten modem pozwoli mi się podłączyć do Internetu, tak?
Sprzedawca: Tak, oczywiście.
Klient: Ale to jest najnowsza wersja Internetu, prawda?
Sprzedawca: Eeeee... uhm... no tak...
Droga – pas terenu pokryty asfaltem i czasem płytami chodnikowymi, przeznaczony dla pań lekkich obyczajów jako miejsce prowadzenia działalności gospodarczej.
Allah Akbar Cały świat się o nas dowie. Dziś zamach na okupantów z Polski. Tym razem na ich ziemi. Cel - Okęcie. Tradycyjnie porwiemy samoloty - cztery. Jeden spadnie od razu, trzy sparaliżują pozostałe porty lotnicze. Zwycięstwo jest nasze!!!
Cholera wie co się stało. Jakaś żyłka w mózgu, czy serce alkoholowe nie wytrzymało. Podczas "uniesienia" z Joasią, coś we mnie pękło, i pognałem przed siebie, słynnym już tunelem, w stronę światełka.
Jaki jest pewny sposób, żeby ktoś się w Tobie zakochał?
"Powiedz mu, że jesteś właścicielką sieci cukierni." (Dagmarka, lat 6)
"Poruszaj biodrami i licz na szczęście." (Kamilka, lat 9)
17. Wczoraj wróciłem o 3-ciej w nocy z imprezy, kompletnie nawalony. Nie miałem pojęcia jak się dostałem do domu... Do czasu aż sąsiadka nie przyszła mnie okrzyczeć za to wydzwaniałem do niej domofonem po nocy i prosiłem o otworzenie drzwi - argumentując, że nie chcę budzić nikogo u siebie w domu, bo późno.
Usiądźcie sami w pokoju, zgaście światło, uruchomcie wyobraźnię, a następnie zapoznajcie się z poniższymi horrorami, które podbiły anglojęzyczną część internetu.
1. W wiadrze może się zmieścić 50 razy tyle wody/lawy, ile wynosi jego objętość.
2. Pochodnie palą się w nieskończoność.
3. Opadającą wodę jest w stanie zatrzymać dziurawa drabina.
A ja myślę, że kręcą i za chwilę będę miał atak!... Uwaga... Mam atak!
A teraz wzbudzę w was poczucie niższości. Zresztą uzasadnione.
A zatem, przysięgam, że was nie zawiodę, nie tylko nie zawiodę, ale powiodę ku zwycięstwu i chwale. Albowiem „We Are The Champions”!
Mój ojciec załatwił mi pracę w dziale IT. Nie wiem za dużo o IT, poza grami.
To moje opowieści z pracy...
SYN: Tato, mogę Cię o coś zapytać?
TATA: No jasne, o co chodzi?
SYN: Tato, ile zarabiasz na godzinę?
My, urodzeni w przeszłości, z nostalgią wspominamy tamten czas. Nikt nie narzekał.
Było nas jedenaścioro, mieszkaliśmy w jeziorze... na śniadanie matka kroiła wiatr, ojca nie znałem, bo umarł na raka wątroby, kiedy zginął w tragicznym wypadku samochodowym, po samospaleniu się na imieninach u wujka Eugeniusza. Wujka Eugeniusza zabrało NKWD w 59. Nikt nie narzekał.
Graj w konterstrajka w kafejce
Wróć do domu
Włącz tv
Pierwsza wieża płonie
Po 5 sekundach wpierdala się drugi samolot
Hehe jaki fajny film
Prezenterka płacze
O kurdebele to TVN24
Bądź mną, Anon lvl 28. Odkąd pamiętam mój stary był fanatykiem leczo. Odkąd k**wa pamiętam tylko to gotował. Zaczęło się niewinnie, jakoś za komuny jak pojechali z matką i starszym bratem na Węgry. Tak mu k**wa posmakowało, że zaje**ł cały garnek miejscowemu Makłowiczowi i wpie**olił razem z matką i bratem do malucha, po czym zaczął spi***alać...
Niedawno przyszedł do naszej apteki taki fajny chłopak, z 16 czy 17 lat miał. Zanim się odezwał, już wiedziałem po do przyszedł. Nachylił się do mnie, prawie przytulił się do szybki, położył na blacie pięć dyszek i szepce:
- P...poproszę paczkę p...p...rezerwatywy
> Bądź mną
> Masz 80 tysięcy długu
> Mieszkaj w mieszkaniu
> Pal trawkę, ale krótko, bo nie stać Cię na więcej
> Przychodzi koleżka z podstawówki
> Dobry qmpel, mądra głowa
Pewnego dnia zatelefonował do mnie pewien kolega. Właśnie miał oblać jednego ze swoich studentów za błędną odpowiedź na pytanie z fizyki, lecz tamten upierał się, że powinien dostać maksymalną ilość punktów. Obydwaj zgodzili się, aby tę kwestię rozstrzygnął niezależny sędzia i wybrano do tego celu mnie.
Moja matka to fanatyczka pelargonii. Tak, dobrze usłyszeliście. Nie interesuje się jak inne matki, kotami, serialami, czy memami z minionkami. Na początku wszystko zaczęło się niepozornie. Coś tam od czasu do czasu gadała, że sąsiedzi mają kwiatki, a ona nie, ale wtedy nie spodziewałem się tego wszystkiego co stało się później...
- bądź mną Anon lvl. 14
- przeprowadzasz się do nowego mieszkania
- ojciec ci mówi, żebyś pomógł mu w remoncie
- zgadzasz się
- nawet nie wiesz, jaką katastrofę sprowadziłeś na ten świat
Mój ziomek to fanatyk informatyki. Pół mieszkania zajebane jakimiś komputerami i częściami do nich. To, że jebany nie podepcze tego wszystkiego to jebany cud. Druga połowa mieszkania zajebana Komputer Światem, CD-Action, Chipem itp. Co tydzień robi objazd po wszystkich kioskach w mieście, żeby skompletować wszystkie informatyczne tygodniki. Do tego nie dosyć, że je kupuje to jeszcze siedzi na jakichś forach dla informatyków i kręci gównoburze z innymi programistami o najlepsze kompilatory itp.
Komentarze
Odśwież16 września 2014, 18:58
Planowanie. xD
Odpisz
13 września 2014, 14:45
Dobre!
Odpisz
31 lipca 2014, 20:32
no, to ma sens
Odpisz
19 maja 2014, 21:14
tak właśnie jest
Odpisz
10 stycznia 2012, 18:48
haha! wpisaliby mnie na listy wyborcze do parlamentu ;D
Odpisz
15 stycznia 2014, 18:03
@Magenta: mnie pewnie też. albo do działu planowania.
Odpisz
13 sierpnia 2013, 20:55
Nadaje się do działu obsługi klienta. ^^
Odpisz
5 kwietnia 2013, 12:24
Samo życie
Odpisz
7 marca 2012, 18:20
sprzedaż albo dział kadr XD
Odpisz
29 stycznia 2011, 22:11
To ja z moim kolegą poszlibyśmy do działu obsługi klienta... Buhahaha lałam przy tym ze śmiechu!!! 5/5 do ulu
Odpisz
1 stycznia 2011, 18:14
ja też miałbym przyszłość w obsłudze klienta, albo w zabezpieczeniach
Odpisz
30 grudnia 2010, 19:16
Zarząd
Odpisz
20 grudnia 2010, 12:59
informatyka
4/5
Odpisz
6 września 2010, 22:40
zarząd;D haha
Odpisz
17 stycznia 2010, 15:44
ja bym byl w obsludze klienta 5/5
Odpisz
17 października 2009, 12:18
Zostaje mi planowanie zarząd i....księgowośc
Odpisz
28 września 2009, 10:11
byłbym w dziale planowania
Odpisz
12 września 2009, 21:37
A mnie by wywalili za roz***enie pokoju xD
Odpisz
7 maja 2009, 11:32
Ja byłabym w dziale planowanie ;) ciekawe, 5/5
Odpisz
28 kwietnia 2009, 16:31
ja bym pracował w dziale obsługi klienta
Odpisz
24 kwietnia 2009, 22:16
ja bym był w zarządzie xd
Odpisz
10 marca 2009, 15:56
Ja bym była w dziale inżynieryjnym. Nie "zabecz pień" tylko chyba "zabezpieczeń".
Odpisz
23 lutego 2009, 23:47
Ja bym była inżynierem ;DD
Odpisz
17 lutego 2009, 20:23
ja bym trafil do zarzadu :P
Odpisz
10 stycznia 2009, 15:56
Fajne, na początku się uśmiałam. 5/5
Odpisz
2 stycznia 2009, 02:02
znaczy tylko na ostatnie a reszta to srednia
Odpisz
2 stycznia 2009, 02:02
HeHe fajne
Odpisz
23 grudnia 2008, 20:11
takie średnie 3/5
Odpisz