Poniedziałek
Wreszcie nauczyłem się korzystać z nocnika! Z tej okazji zjadłem pół pizzy tej co ją trzymałem pod łóżkiem przez pół roku.
Wtorek
Z pizzą było coś nie tak. Dzisiaj nocnik w ciągłym użyciu.
Środa
Z nocnika zaczęło się wylewać. Zapytałem mamę co robić. Kazała mi wymienić wodę. Wymieniłem. Starą wlałem do wanny.
Czwartek
Dzisiaj znów wymieniłem wodę. Stara do wanny a nowa prosto z wiadra na deszczówkę.
Piątek
Mama przypomniała mi że nie myłem się od trzech miesięcy. Wypraszam sobie! Przecież wczoraj wpadłem do szamba.
Sobota
Umyłem się. Najdziwniejsze że wanna była pełna soku cytrynowego i pływała w niej czekolada!
Niedziela
Jestem czysty i pachnący. We wtorek mama wychodzi ze szpitala.
Poniedziałek
Nie ma mamy. Wreszcie mogę pobawić się tak jak chcę. Poleje się benzyną i podpalę!
Wtorek
Zobaczyłem się z mamą. Lekarze mówią że mam poparzenie któregoś stopnia. Ciekawe co to znaczy?
Środa
Mama wyszła ze szpitala. Jestem sam. Nie licząc pani z biegunką. W sali unosi się przyjemny aromat. Lekarze wchodzą w maskach gazowych.
Czwartek
Szpitalne jedzenie nie jest takie złe. Dziwne tylko, że podają je w czymś o nazwie basen.
Piątek
Dziś ukradłem tej pani z biegunką basen. Wiedziałem że ma lepsze jedzenie niż ja!
Sobota
Niedługo wyjdę ze szpitala. Trochę mi żal tego jedzenia. Zwłaszcza że dzisiaj była podwójna porcja.
Niedziela
Dzisiaj znalazłem obok łóżka pilota. Nacisnąłem guziczek i łóżko zgięło się zgniatając mnie boleśnie. Kolejny tydzień w szpitalu.
Poniedziałek
Dziś upuściłem szklankę. Po podłodze rozsypały się szczątki. Wstałem by posprzątać. Zapomniałem że jestem boso. Niedługo zdejmą szwy.
Wtorek
Pożegnałem się ze wszystkimi. Zjadłem potrójną porcję obiadu. Przyszła mama. Jestem w domu.
Środa
Mama zabrała mi benzynę i zapałki. Na szczęście został mi denaturat i zapalniczki.
Czwartek
Mama każe zawsze próbować czegoś przed użyciem. Wypiłem trochę denaturatu. Padłem przed siebie. Niestety byłem oparty o barierkę na balkonie.
Piątek
Nic mi nie jest. Ostre kamienie złagodziły upadek. Niestety gdy wstałem potrącił mnie samochód. Prowadził go rzeźnik który mnie poskładał. Mama mnie nie poznała ale powiedziała że wyglądam o wiele lepiej.
Sobota
Z okazji wyjścia ze szpitala mama kupiła mi wspaniały prezent. Kotka! Ciekawe tylko dlaczego przyniosła go w pudełku po butach?
Niedziela
Już wiem o co chodziło z pudełkiem… To nie kot tylko pies!
Poniedziałek
Dzisiaj uczyłem Filemona (mojego psa) aportować. Rozumiem lenistwo ale żeby w ogóle się nie ruszać?
Wtorek
Musiałem pokazać Filemonowi jak się aportuje. Nie miałem frisbee więc użyłem talerza. Porcelana jednak nie lubi betonu… a usta porcelany.
Środa
Mama przejechała mi psa! Nic mu się jednak nie stało. Tylko trochę poszerzyła mu się pręga na grzbiecie.
Czwartek
Nie mogłem znaleźć Filemona. Mama poradziła żebym zajrzał do śmieci. Bingo!
Piątek
Mama spędziła cały dzień awanturując się z sąsiadem który wyrzucił Filemona do śmieci. Powiedział on że ten pies śmierdział. Chyba go wykąpie.
Sobota
Dzisiaj kąpałem Filemona. Czy to normalne że podczas kąpieli odpadło mu ucho?
Niedziela
Przygoda z kąpaniem nie skończyła się tak źle. Ucho udało się przyszyć. No a pralka do wymiany.
Podgląd: Pamiętnik Michała
Podgląd: Teksty
Wiosna w końcu nadeszła! Dni są coraz dłuższe i cieplejsze, a natura budzi się do życia. Cieszą się pewnie wszyscy ci, którzy nie przepadają za zimą i z utęsknieniem czekają na duże dawki słońca, a co za tym idzie, pozytywnej energii. Jaki wpływ ma na nas wiosna? Jak ludzie na całym świecie świętują jej nadejście? Przed Tobą 10 niesamowitych faktów o tej porze roku.
Od mojego ostatniego raportu pracownik osiągnął dno, a potem zaczął kopać głębiej.
Pracuje dobrze pod stałym nadzorem i zapędzony w kozi róg jak szczur w pułapce.
Ustala niskie standardy personalne, a potem wciąż ich nie może osiągnąć.
Druh drużynowy powiedział nam, że mamy wszyscy napisać do rodziców, ponieważ najprawdopodobniej widzieliście powódź w TV i bardzo się martwicie.
WTOREK
Mężczyźni to takie proste stworzenia. Co na sercu to na języku. Nie zastanawiamy się wiele tylko mówimy co myślimy.
Policz wszystkie litery F w poniższym tekście:
PIĄTEK 19.06
Obudziłem się z nagle z przeświadczeniem, że odkryłem coś epokowego. No, może nie na
miarę Nagrody Nobla, ale przynajmniej na jakieś porządne wyróżnienie bym zasłużył.
4 Lipca 3 młodych ludzi postanowiło uczcić nadchodzące święto 4 Lipca (święto narodowe w USA) i zdecydowało się sprawdzić przygotowane przez nich fajerwerki.
# Wracając do domu podjechałem do złego domu i zderzyłem się z drzewem którego nie mam.
# Inny samochód zderzył się z moim nie ostrzegając o swoich zamiarach.
# Myślałem, że mam opuszczone okno jednak okazało się, że jest podniesione kiedy wystawiłem przez nie rękę.
Zima idzie a ja w starych adidasach już miałem dziurę taką, że można było 2 palce wsadzić więc po miesiącu wyrzeczeń dzięki którym zaoszczędziłem pieniądze, poszedłem wczoraj do galerii handlowej kupić sobie porządne buty na zimę. W sklepie CCC znalazłem pic rel. Solidne wykonanie, przystępna cena, modny wygląd- nie zastanawiałem się długo. Wróciłem z butami do domu, pochodziłem w nich po pokoju, poprzeglądałem się w lustrze i czułem dobrze. Jeszcze je solidnie zaimpregnowałem, żeby nie przepuszczały wody i się nie niszczyły.
Jasio miał 10 lat i był bardzo ciekawski. Słyszał od starszych kolegów trochę o "zalotach" i chciał wiedzieć jak to jest i jak to się robi. Co robi mały chłopiec żeby się takich rzeczy dowiedzieć? Idzie do mamusi!
Mój ojciec załatwił mi pracę w dziale IT. Nie wiem za dużo o IT, poza grami.
To moje opowieści z pracy...
Niedawno przyszedł do naszej apteki taki fajny chłopak, z 16 czy 17 lat miał. Zanim się odezwał, już wiedziałem po do przyszedł. Nachylił się do mnie, prawie przytulił się do szybki, położył na blacie pięć dyszek i szepce:
- P...poproszę paczkę p...p...rezerwatywy
> Bądź mną
> Masz 80 tysięcy długu
> Mieszkaj w mieszkaniu
> Pal trawkę, ale krótko, bo nie stać Cię na więcej
> Przychodzi koleżka z podstawówki
> Dobry qmpel, mądra głowa
Moja matka to fanatyczka pelargonii. Tak, dobrze usłyszeliście. Nie interesuje się jak inne matki, kotami, serialami, czy memami z minionkami. Na początku wszystko zaczęło się niepozornie. Coś tam od czasu do czasu gadała, że sąsiedzi mają kwiatki, a ona nie, ale wtedy nie spodziewałem się tego wszystkiego co stało się później...
My, urodzeni w przeszłości, z nostalgią wspominamy tamten czas. Nikt nie narzekał.
Było nas jedenaścioro, mieszkaliśmy w jeziorze... na śniadanie matka kroiła wiatr, ojca nie znałem, bo umarł na raka wątroby, kiedy zginął w tragicznym wypadku samochodowym, po samospaleniu się na imieninach u wujka Eugeniusza. Wujka Eugeniusza zabrało NKWD w 59. Nikt nie narzekał.
- bądź mną Anon lvl. 14
- przeprowadzasz się do nowego mieszkania
- ojciec ci mówi, żebyś pomógł mu w remoncie
- zgadzasz się
- nawet nie wiesz, jaką katastrofę sprowadziłeś na ten świat
Graj w konterstrajka w kafejce
Wróć do domu
Włącz tv
Pierwsza wieża płonie
Po 5 sekundach wpierdala się drugi samolot
Hehe jaki fajny film
Prezenterka płacze
O kurdebele to TVN24
Bądź mną, Anon lvl 28. Odkąd pamiętam mój stary był fanatykiem leczo. Odkąd k**wa pamiętam tylko to gotował. Zaczęło się niewinnie, jakoś za komuny jak pojechali z matką i starszym bratem na Węgry. Tak mu k**wa posmakowało, że zaje**ł cały garnek miejscowemu Makłowiczowi i wpie**olił razem z matką i bratem do malucha, po czym zaczął spi***alać...
Wszyscy dookoła jarają się anime, a Ty jesteś totalnie zielony w tym temacie? W sumie chętnie byś coś obejrzał, ale nie wiesz, od czego zacząć? Dobrze trafiłeś! Przed Tobą zestawienie pięciu klasyków, których nie wypada nie znać.
Siedziałem wczoraj lekko wypiwszy przy barze i dosiadła się do mnie taka 8/10 Karynka i bez zbędnego pie....enia mówi do mnie: Postawisz mi drinka?
Mój ziomek to fanatyk informatyki. Pół mieszkania zajebane jakimiś komputerami i częściami do nich. To, że jebany nie podepcze tego wszystkiego to jebany cud. Druga połowa mieszkania zajebana Komputer Światem, CD-Action, Chipem itp. Co tydzień robi objazd po wszystkich kioskach w mieście, żeby skompletować wszystkie informatyczne tygodniki. Do tego nie dosyć, że je kupuje to jeszcze siedzi na jakichś forach dla informatyków i kręci gównoburze z innymi programistami o najlepsze kompilatory itp.
Mówią, że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. W przypadku Minecrafta nieraz jest wręcz odwrotnie. Są sytuacje, które doprowadzają nawet najspokojniejszych graczy do wrzenia. Nic dziwnego, bo ta gra, choć na pozór prosta, w rzeczywistości jest rozbudowaną piaskownicą oferującą mnóstwo możliwości w każdym aspekcie rozgrywki. Postanowiliśmy przyjrzeć się temu tematowi nieco bliżej.
Przedstawiamy ranking dziesięciu rzeczy w Minecrafcie, które uznaliśmy za najbardziej irytujące!
Kupowałem dzisiaj w Biedronce 20 reklamówek. Położyłem reklamówki na taśmie, aby dojechały do kasjerki. Pani kasjerka rzuciła spojrzeniem na reklamówki, potem na mnie, potem znów na reklamówki...
Mój sąsiad jest jedną z tych irytujących osób które ze wszystkich sił starają się zaistnieć na YouTube. Przez lata obserwowałem go, jak próbował połknąć cynamon, leżał płasko na masce samochodu, gdy ten powoli odjeżdżał, czy oblewał się wodą krzycząc "epic win", "epic fail" lub "fuck". Dość męczące stało się przyglądanie kolejnym jego błazeństwom, wyczynianym w pogoni za internetową sławą. Kiedy więc zapukał pewnego dnia do moich drzwi i powiedział, że wyjeżdża na parę tygodni i poprosił o odbieranie jego poczty, szczerze mówiąc, poczułem ulgę. Nie potrafię wyjaśnić spokoju który ogarnął mój umysł, kiedy zrozumiałem, że przez dłuższą chwilę nie będę musiał być świadkiem jakiejkolwiek z jego głupot. Zawsze bałem się, że te jego „wyczyny” w końcu wpłyną jakoś na moje życie.
Jak ja nienawidzę kur. Gdyby nie to, że są nawet smaczne i produkują tymi swoimi opierzonymi dupami jajka, to przysięgam, że zażądałbym zdelegalizowania ich w Polsce. Jak bardzo takie Dinozarły musiały się stoczyć, żeby tak skończyć. Tchórzliwe małe ku*wy, drą ryje od rana, łażą gdzie im się podoba.
Komentarze
Odśwież22 kwietnia 2016, 07:13
Kozackie hahahahahahahahahahaha ale jaja 5/5 i do ulu
Odpisz
23 lipca 2015, 07:13
Hahahahahahahahahahaha.
Odpisz
9 sierpnia 2014, 13:22
haha... to jest takie smieszne...haha... ale sie usmialem... 1/5 beznadzieja
Odpisz
23 sierpnia 2012, 19:47
Filemon to pluszak? A ja myślałem że zdechły pies...
Odpisz
6 czerwca 2014, 20:05
@master_oxar: Noo ja też, wtedy było by lepiej xD
Odpisz
4 stycznia 2014, 23:42
niezły tekst
Odpisz
Edytowano - 11 września 2013, 21:32
obrzydliwe i makbryczne ale śmieszne xD 3/5 ;p
Odpisz
25 kwietnia 2012, 15:37
Szukam benzyny, zapałki już mam, sprzeda mi ktoś benzynę?
Albo chociaż Koktajl Mołotowa... coś łatwopalnego?
Odpisz
29 sierpnia 2012, 19:49
@kokogdak555: nieee... NIGDY!
Odpisz
25 kwietnia 2012, 15:34
Filemon był pluszowy :)
Odpisz
25 lutego 2012, 10:48
Sobota
Umyłem się. Najdziwniejsze że wanna była pełna soku cytrynowego i pływała w niej czekolada!
to rozwala xD 5/5
Odpisz
10 stycznia 2012, 18:39
Sobota
Dzisiaj kąpałem Filemona. Czy to normalne że podczas kąpieli odpadło mu ucho?
Niedziela
Przygoda z kąpaniem nie skończyła się tak źle. Ucho udało się przyszyć. No a pralka do wymiany.
nie no, padłam xD
Odpisz
6 stycznia 2012, 23:26
"Najdziwniejsze że wanna była pełna soku cytrynowego i pływała w niej czekolada!"
Najlepszy tekst
Odpisz
1 stycznia 2012, 11:53
Fajne
Odpisz
4 maja 2011, 13:27
Hee .. Fajne .. :)
Odpisz
26 kwietnia 2011, 20:15
to jest denne i głupie dlatego za to dam 4/5
Mama przypomniała mi że nie myłem się od trzech miesięcy. Wypraszam sobie! Przecież wczoraj wpadłem do szamba.
Odpisz
22 kwietnia 2011, 15:55
śmieszne :P
Odpisz
22 marca 2011, 19:30
jejuuuuu zarypiste
Odpisz
17 lutego 2011, 12:02
ahahaa najlepsze to z denaturatem
Odpisz
2 stycznia 2011, 14:11
Mama przejechała mi psa! Nic mu się jednak nie stało. Tylko trochę poszerzyła mu się pręga na grzbiecie.
to wymiata
Odpisz
28 grudnia 2010, 12:41
<hahaha> : DD
Odpisz
26 listopada 2010, 18:06
SUPER DZIECISTWO
Odpisz
28 października 2010, 15:09
hahahahah
tez bym chciał miec takie dziecinstwo 10/10
Odpisz
29 sierpnia 2010, 18:04
haha poleje sie benzyna i podpale - najlepsze
PS:Oczywiscie 5/5
Odpisz
24 sierpnia 2010, 09:13
haha...poleje się benzyną i podpalę..haha;p
Kamienie.pomolyw.upadku(ostre)xD
Odpisz
17 sierpnia 2010, 14:37
haha...poleje się benzyną i podpalę..haha;p
bo w końcu mogę bawić się tak jak chcee^^xdd
Odpisz
16 sierpnia 2010, 21:09
ale jaja 10/10
Odpisz
8 sierpnia 2010, 22:12
bless
Odpisz
5 sierpnia 2010, 20:09
super
Odpisz
2 sierpnia 2010, 15:24
nie ma co szczęśliwe dzieciństwo >;-)
5/5 i do ulu
Odpisz
28 lipca 2010, 22:35
Poniedziałek
Nie ma mamy. Wreszcie mogę pobawić się tak jak chcę. Poleje się benzyną i podpalę!
hehe
Odpisz
27 lipca 2010, 15:26
;)
Dobre:)
Odpisz
21 lipca 2010, 20:27
20\20
Odpisz
15 lipca 2010, 17:27
najlepsze w wannie a tak to 5/10
Odpisz
12 lipca 2010, 10:43
4/5 sredbnie
Odpisz
5 lipca 2010, 17:14
z denaturatem najlepsze
Odpisz
3 lipca 2010, 00:40
świetne ;p;p;p;p
Odpisz
26 maja 2010, 15:59
hahag
5 i do ululululul
Odpisz
23 maja 2010, 20:51
***iste ,a pierwsza sobota najlepsza ;D
Odpisz
23 maja 2010, 18:20
totalna beznadzieja 1/5
Odpisz
10 maja 2010, 12:42
Nie no, mocne bez dwóch zdań :D
Odpisz
27 lutego 2010, 19:26
Pralka do wymiany... :D
Odpisz