Sprawdź czy myślisz właściwie

I
Rzucasz się na nią gwałtownie. Nic z tego! Znów się wymyka! Doganiasz, zaciskasz palce na wyzywających, śliskich krągłościach, unieruchamiasz... Tak, za chwilę będzie Twoja... Nie, nadal walczy, broni się, kaleczy Ci kciuki, drapie przeguby... Klniesz ,ale nie rezygnujesz. Ona musi zrozumieć, że nie ma szans. Po rozpaczliwej szarpaninie przygniatasz ją ciężarem ciała i sięgasz po nóż. Na jego widok kapituluje, leży potulna i gotowa na wszystko. Jest Twoja. Przez chwilę napawasz się zwycięstwem, a potem rżniesz, rżniesz, rzniesz... Możesz być z siebie dumny. Otwarcie puszki ruskich szprotek zajęło Ci tylko dwadzieścia minut! Smacznego.

II
Jest duża, podłużna i bardzo delikatna. Wyczuj palcem najwrażliwszy punkt, po czym ostrożnie spenetruj wejście. Powoli, bez pośpiechu, choć tak bardzo chciałbyś już dostać się do środka... Sięgnij paznokciem jak najdalej, jak najgłębiej! Gdy poczujesz opór, przerwij na chwilę. Daj odpocząć materii, której dotykasz. Już wiesz, od czego zacząć... Wyprostuj palce i jednym ruchem rozerwij kleistą przeszkodę. Trudno, musisz być brutalny. Użyj siły! Pokonaj opór! Serce wali Ci jak oszalałe, masz miękkie nogi, trzęsą Ci się ręce... Dajesz upust swej furii. Brawo! Rozerwałeś kopertę z rachunkiem za telefon!

III
Oto ona. Czeka. Prowokuje do działania. Teraz wszystko zależy od Ciebie. Zegnij ciało w pałąk i ugnij kolana. Obejmij ją mocno z obu stron. Podwiń nogi i wsuń się w wolną przestrzeń pod nią. Przylgnij do niej udami. Nie rozluźniając uścisku, wykonaj kilka płynnych, posuwistych ruchów. Wepchnij się głębiej. Teraz przytul ją mocno do piersi. Przesuń się nieco w prawo. I jeszcze trochę. Dobrze! Naprzyj całym ciałem. Masz ją na wprost - zimną, nieustępliwą... Nie przejmuj się! Jesteś panem sytuacji. Jeszcze tylko kilka intensywnych ruchów i... możesz sobie pogratulować! Udało Ci się usiąść za kierownicą małego Fiata!

IV
Niby zwyczajna szpara, a nie możesz się od niej oderwać. Wsuwasz palec. Mieści się prawie cały. No tak, teraz nie da się go wyciągnąć z powrotem. Trzeba poślinić. Gmerasz palcem w lewo, w prawo... Wreszcie wyszedł. Oglądasz go z irytacją. Wokół paznokcia widać trochę krwi. To przyspiesza podjęcie decyzji. Boazeria nie ma prawa się rozsychać! Jutro zadzwonisz do stolarza.

V
To twój pierwszy raz. Kiedy leżysz, twoje mięśnie naprężają się. Starasz się odwlec ten moment szukając jakiejś wymówki, ale on nie zwraca na to uwagi i zbliża się do Ciebie. Pyta się, czy się boisz, a Ty dzielnie potrząsasz swoją głową usiłując pokazać mu, że nie czujesz strachu. On ma więcej doświadczenia tak więc i tym razem jego palec trafił we właściwe miejsce. Dotyka Cię delikatnie a Ty drżysz - On jest delikatny, tak jak obiecał. Patrzy głęboko w Twoje oczy i mówi, abyś Mu zaufała - On robił to wiele razy. On uśmiecha się, podczas gdy Ty otwierasz się jeszcze bardziej dla niego. Zaczynasz błagać go, by się pośpieszył, ale on jest powolny, jakby starał się zadać Ci niewielki ból. On sięga coraz głębiej, naciska coraz mocniej ...... On patrzy na Ciebie i pyta, czy bardzo boli. Twoje oczy napłynęły łzami, ale bohatersko kiwasz głową prosząc, aby kontynuował... On sięga głębiej, potem wynurza się, ale Ty jesteś zbyt otępiała by czuć Go w sobie. Po kilku chwilach czujesz coś twardego, przylegającego do Ciebie i drążącego jeszcze bardziej... I koniec. Jesteś zadowolona, że masz to za sobą. On uśmiecha się do Ciebie tak, jakbyś była jego najbardziej upartym, ale jednocześnie najbardziej przyjemnym doświadczeniem. Uśmiechasz się i dziękujesz swojemu dentyście. W końcu był to Twój pierwszy raz, kiedy dentysta zakładał Ci wypełnienie....

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar haha3

12 października 2011, 16:06

haa w piątym od razu skumałem

Avatar Mikeyla

23 sierpnia 2011, 13:37

Hmm... Ciekawe... ;-D

Avatar Meteora

4 kwietnia 2010, 00:07

Zajefajne krótko mówiąc :P. 5/5 i do ulubionych - bez tego bym nie mogła :D.

Avatar AguSsiaCzek_

2 września 2009, 18:15

spox ;p

Avatar kasialat13

13 czerwca 2009, 22:23

:) fajne tylko zależy kto ma jakie skojarzenia xD

Możesz opublikować ten tekst na swojej stronie www (np. blogu).
Odnośnik tekstowy:

Podgląd: Sprawdź czy myślisz właściwie

Bardzo dużo radości sprawi nam też taki link "Teksty":

Podgląd: Teksty

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Sortuj teksty

Kategorie

Polecane teksty

Postanowiłem dać kolejną część Gothica w częściach. Dlaczego? Pisanie zajmie mi jeszcze sporo czasu, a chciałbym zadowolić tych, którym podobały się poprzednie części :)

Zobacz cały tekst

Moja mama nauczyła mnie wiele. Od wczesnej młodości sączyła we mnie wiedzę, jaka się nie śniła filozofom...

Zobacz cały tekst

6:00 - najlepszy czas. Stoisz przed swoimi drzwiami. Przypominasz sobie, że poznałeś wczoraj wieczorem dziewczynę i jechaliście do ciebie. Potem nie pamiętasz nic, bo usnąłeś w nocnym autobusie.

Zobacz cały tekst

Samochwała w kącie stała
I tak rok podsumowała:

Zobacz cały tekst

1. Bicie na chama:
- młotek: walnąć z całej siły między oczy lub w okolice oczu (uważać na palce)
- tasak: obciąć głowę (uważać na dłoń)

Zobacz cały tekst

Tej nocy było bardzo gorąco. Mieszkaniec Amsterdamu z pochodzenia Włoch, który miał w zwyczaju sypiać pod gołym niebem podczas upalnego śródziemnomorskiego lata - postanowił przespać się na dachu.

Zobacz cały tekst

1. Piwem możesz się rozkoszować każdego dnia w miesiącu.
2. Piwa nie trzeba zapraszać na kolacje.

Zobacz cały tekst

1. Rozmowy telefoniczne załatwiasz w ciągu 30 sekund.
2. Większość osób występujących w filmach po*no to kobiety.

Zobacz cały tekst

"Jedzie cały peleton, kierownica koło kierownicy, pedał koło pedała"
"W zespole wojskowych rozstrzelał się Nyćkowiak"
"Widać wielkie ożywienie w kroku Lewandowskiego"

Zobacz cały tekst

• Niscy ludzie mają gorzej. Kiedy zaczyna padać deszcz, dowiadują się o tym ostatni.
• Nie dyskutuj z gościem, który ma nad tobą pół litra przewagi...

Zobacz cały tekst

Popularne teksty z nowych

Mój ojciec załatwił mi pracę w dziale IT. Nie wiem za dużo o IT, poza grami.
To moje opowieści z pracy...

Zobacz cały tekst

Niedawno przyszedł do naszej apteki taki fajny chłopak, z 16 czy 17 lat miał. Zanim się odezwał, już wiedziałem po do przyszedł. Nachylił się do mnie, prawie przytulił się do szybki, położył na blacie pięć dyszek i szepce:
- P...poproszę paczkę p...p...rezerwatywy

Zobacz cały tekst

> Bądź mną
> Masz 80 tysięcy długu
> Mieszkaj w mieszkaniu
> Pal trawkę, ale krótko, bo nie stać Cię na więcej
> Przychodzi koleżka z podstawówki
> Dobry qmpel, mądra głowa

Zobacz cały tekst

My, urodzeni w przeszłości, z nostalgią wspominamy tamten czas. Nikt nie narzekał.

Było nas jedenaścioro, mieszkaliśmy w jeziorze... na śniadanie matka kroiła wiatr, ojca nie znałem, bo umarł na raka wątroby, kiedy zginął w tragicznym wypadku samochodowym, po samospaleniu się na imieninach u wujka Eugeniusza. Wujka Eugeniusza zabrało NKWD w 59. Nikt nie narzekał.

Zobacz cały tekst

Bądź mną, Anon lvl 28. Odkąd pamiętam mój stary był fanatykiem leczo. Odkąd k**wa pamiętam tylko to gotował. Zaczęło się niewinnie, jakoś za komuny jak pojechali z matką i starszym bratem na Węgry. Tak mu k**wa posmakowało, że zaje**ł cały garnek miejscowemu Makłowiczowi i wpie**olił razem z matką i bratem do malucha, po czym zaczął spi***alać...

Zobacz cały tekst

Graj w konterstrajka w kafejce

Wróć do domu

Włącz tv

Pierwsza wieża płonie

Po 5 sekundach wpierdala się drugi samolot

Hehe jaki fajny film

Prezenterka płacze

O kurdebele to TVN24

Zobacz cały tekst

Moja matka to fanatyczka pelargonii. Tak, dobrze usłyszeliście. Nie interesuje się jak inne matki, kotami, serialami, czy memami z minionkami. Na początku wszystko zaczęło się niepozornie. Coś tam od czasu do czasu gadała, że sąsiedzi mają kwiatki, a ona nie, ale wtedy nie spodziewałem się tego wszystkiego co stało się później...

Zobacz cały tekst

- bądź mną Anon lvl. 14

- przeprowadzasz się do nowego mieszkania

- ojciec ci mówi, żebyś pomógł mu w remoncie

- zgadzasz się

- nawet nie wiesz, jaką katastrofę sprowadziłeś na ten świat

Zobacz cały tekst

Wszyscy dookoła jarają się anime, a Ty jesteś totalnie zielony w tym temacie? W sumie chętnie byś coś obejrzał, ale nie wiesz, od czego zacząć? Dobrze trafiłeś! Przed Tobą zestawienie pięciu klasyków, których nie wypada nie znać.

Zobacz cały tekst

Siedziałem wczoraj lekko wypiwszy przy barze i dosiadła się do mnie taka 8/10 Karynka i bez zbędnego pie....enia mówi do mnie: Postawisz mi drinka?

Zobacz cały tekst

Mój ziomek to fanatyk informatyki. Pół mieszkania zajebane jakimiś komputerami i częściami do nich. To, że jebany nie podepcze tego wszystkiego to jebany cud. Druga połowa mieszkania zajebana Komputer Światem, CD-Action, Chipem itp. Co tydzień robi objazd po wszystkich kioskach w mieście, żeby skompletować wszystkie informatyczne tygodniki. Do tego nie dosyć, że je kupuje to jeszcze siedzi na jakichś forach dla informatyków i kręci gównoburze z innymi programistami o najlepsze kompilatory itp.

Zobacz cały tekst

Mówią, że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. W przypadku Minecrafta nieraz jest wręcz odwrotnie. Są sytuacje, które doprowadzają nawet najspokojniejszych graczy do wrzenia. Nic dziwnego, bo ta gra, choć na pozór prosta, w rzeczywistości jest rozbudowaną piaskownicą oferującą mnóstwo możliwości w każdym aspekcie rozgrywki. Postanowiliśmy przyjrzeć się temu tematowi nieco bliżej.
Przedstawiamy ranking dziesięciu rzeczy w Minecrafcie, które uznaliśmy za najbardziej irytujące!

Zobacz cały tekst

Kupowałem dzisiaj w Biedronce 20 reklamówek. Położyłem reklamówki na taśmie, aby dojechały do kasjerki. Pani kasjerka rzuciła spojrzeniem na reklamówki, potem na mnie, potem znów na reklamówki...

Zobacz cały tekst

Mój sąsiad jest jedną z tych irytujących osób które ze wszystkich sił starają się zaistnieć na YouTube. Przez lata obserwowałem go, jak próbował połknąć cynamon, leżał płasko na masce samochodu, gdy ten powoli odjeżdżał, czy oblewał się wodą krzycząc "epic win", "epic fail" lub "fuck". Dość męczące stało się przyglądanie kolejnym jego błazeństwom, wyczynianym w pogoni za internetową sławą. Kiedy więc zapukał pewnego dnia do moich drzwi i powiedział, że wyjeżdża na parę tygodni i poprosił o odbieranie jego poczty, szczerze mówiąc, poczułem ulgę. Nie potrafię wyjaśnić spokoju który ogarnął mój umysł, kiedy zrozumiałem, że przez dłuższą chwilę nie będę musiał być świadkiem jakiejkolwiek z jego głupot. Zawsze bałem się, że te jego „wyczyny” w końcu wpłyną jakoś na moje życie.

Zobacz cały tekst

Jak ja nienawidzę kur. Gdyby nie to, że są nawet smaczne i produkują tymi swoimi opierzonymi dupami jajka, to przysięgam, że zażądałbym zdelegalizowania ich w Polsce. Jak bardzo takie Dinozarły musiały się stoczyć, żeby tak skończyć. Tchórzliwe małe ku*wy, drą ryje od rana, łażą gdzie im się podoba.

Zobacz cały tekst