Ludzie

Dresiarz – istota wysportowana, wygadana, przebojowa, skuteczna w negocjacjach w cztery oczy. Amator kwaśnych jabłek. Bez kompleksów. Trochę raptus. Lubi przypierdolić. Jego hobby to spędzanie czasu na klatkach schodowych. Tam razem z „ziomami” kształtuje język ojczysty oraz przedstawia swój pogląd na świat (najczęściej dotyczy on „zajebistych dysek” lub „wykurwistych komur”). Język pisany „ziomali” charakteryzuje się wysokim poziomem ortografii. Podczas jednej wypowiedzi każdy „ziom” jest zobowiązany użyć co najmniej jednego słowa „kuuu...”

Babcia – zaawansowana wiekowo osobistość, która chętnie dołoży ci jeszcze szpinaku / brokułów / sałaty, a kiedy zjesz, chętnie da ci złotówkę na piwo / trzy złote na kino / pięć złotych na skok bungee. Zawsze zdziwiona, że tak późno przychodzisz i tak wcześnie wychodzisz. Jak zacznie ci opowiadać, co robiła pół wieku temu z dziadkiem, to jeszcze zatęsknisz do szpinaku i sałaty.

Analwapeta - ozopa ktura pisze (potopno), ale zle pirze. Ropi to zfykle bes zensu i bes sklatni. Ropi duszo blenduf ortograwicznych a niekiety i grawicznych (w zerzytach ot polzkieko zamiazt sluchadź naudzyciela).

Analwabetuw w srud nas z roku na rok jezt coras wiencei. Zpowodofane jezt to kupyfaniem dzieciom internedu na komoniem, a nię tag jag giedys roferuw. Konczy to sie czensto używaniem w rzyciu codzienym skrutuw takich jak: omg stfu lol rotfl thx itp. Dodac moszna taksze minki zaczerpnietewe z gadu-gadu:

Piąte koło u wozu – rzecz, osoba, zwierzę lub polityk uznawana za niepotrzebną i zbędną (w przypadku polityków prawie każdy spełnia te warunki). Mimo to, PKUW ma w życiu bardzo ważne zadanie jakim jest przeszkadzanie, utrudnianie, psucie i niszczenie.

W relacjach międzyludzkich na tle miłosnym PKUW w stanie klasycznym nie występuje prawie wcale. Najczęściej ujawniają się jego odmiany takie jak: trzecie koło u dwukółki (w związku klasycznym) i drugie koło u taczek (u narcyzów).

Nauczyciele – grupa szkodników społecznych, których jedynym celem egzystencji jest zatruwanie życia ludziom, którzy nie ukończyli 18 roku życia, zwanym potocznie uczniami. Naturalnym środowiskiem występowania nauczycieli jest szkoła, jedyne miejsce na naszej planecie, gdzie wszystko traci sens. Posiadają profesjonalną wiedzę z jednej dziedziny nauki, całkowicie nieprzydatnej w codziennym życiu. Ich charakterystyczną cechą jest niska pensja i brak szacunku ze strony otoczenia.

Dziadek ― podstarzały osobnik płci męskiej. Został sklasyfikowany na kilka rodzajów. Należy zaznaczyć, że rodzaje dziadków mogą się łączyć np. dziadek snajper może być jednocześnie ( w wolnym czasie) dziadkiem obserwatorem, lub dziadkiem politycznym. Reguły według których rodzaje dziadków ulegają syntezie nie zostały jeszcze dokładnie ustalone.

Satanista – osoba przynależąca do stowarzyszenie osób, które sodomizują psy, koty i dziewicze dziwki. Regularnie organizuje czarne msze w piwnicy, gdzie prawdopodobnie kogoś/coś sodomizuje. Jest filarem mroku. Przykładowe zachowanie:
Satanista nie chodzi. On stąpa.
Satanista nie myśli. On rozważa.
Satanista nie czyta. On kształci się intelektualnie.
Satanista nie sprząta. On przeciwdziała entropii.
Satanista się nie śmieje. On wyraża aprobatę.
Satanista nic nie czuje, więc jeśli się go łaskocze, nie wykazuje żadnych odruchów.
Chyba, że jest pijany / naćpany.
Przez 70% swojego czasu satanista jest pijany / naćpany.
Brzydzi się różowymi króliczkami.
Je maskotki.

Tacy, którzy twierdza, że jest zupełnie (dokładnie) na odwrót – grupa (choć sami zaprzeczają, iżby byli grupą) ludzi (choć sami zaprzeczają, iżby byli ludźmi) zaprzeczających (choć sami zaprzeczają, iżby zaprzeczali czemukolwiek) wszystkiemu z czym są skonfrontowani lub wobec czego się o nich pomyśli. W ogromnym procencie składają się z węgla i jego pochodnych (choć twierdzenie tego o nich budzi wyraźny ich protest). W pozostałej części składają się z nut, kolorowego futerka i dwóch linii przecinających się pod kątem prostym.

Zakonnica (pot. pingwin) – istota niebiańska, zafascynowana, wedle przekonań 90% społeczeństwa, świeczkami
Występuje masowo w klasztorach, kościołach i na lekcjach religii. Przez lewicowo nastawiony elektorat uważana jest za wcielenie średniowiecza, zaś przez prawicowo nastawiony elektorat uważana jest... – lepiej tego nie mówić, bo większość posłów prawicy musiałaby zmienić orientację.

Ksiądz – członek mafii, tajemniczy zabójca, pracujący w grupach. Charakterystyczne dla księży są ubiór oraz chęć posiadania Maybacha (symbolu władzy). Głównym przywódcą jest niejaki Rydzu bliżej nieokreślona postać.

Student, studenci (także: środowisko studenckie, studenciki, gówniarze, gówniarzeria, rozbrykana młodzież, pasożyty społeczeństwa) – specyficzna grupa młodych osób (w wieku od 19 do 25 lat, chociaż znane są przypadki rażącego przekraczania tego wieku przez studentów), pojawiająca się szczególnie w większych miastach, szczególnie w krajach rozwiniętych.

Kombajnista – jest to człowiek-majster, a jego motto życiowe to (łac. caperto vet rotiu atool) czyli bez młota to nie robota. Owy człowiek ma najczęściej na imię Mietek rzadziej Stanisłaf. Kombajnista jak sama nazwa wskazuje lubi szybkie samochody, ładne dziewczyny i tanie wina. Może sobie na to pozwolić, ponieważ ma własną firmę kumbajn and żonieczka. Firma zajmuje się koszeniem zboża i degustacją wyborowych win jak np. Złoty Pegaz, Miesiączka Teściowej (wina robione u sąsiada Mietka, który jest kochany przez całą elitę we wsi za tanie wina).

Kobieta – samica człowieka, wyróżnia się szczególnymi wypukłościami. Często wymaga renowacji w postaci szpachli z Avonu. Zdobyta przez mężczyznę przechodzi przemianę w żonę z obligatoryjnie dołączoną teściową. Boska istota. Światło życia. No normalnie nie ma bata.

Murzyn – osoba posiadająca odmienny kolor skóry od białasa. Od opony różni się tym, że jak na oponę założysz łańcuchy, to nie zarapuje. Murzyni pochodzą z przeszłości i byli tu pierwsi. Kiedy nosorożce z gracją rozdeptywały turystów – nagle, ni stąd, ni zowąd, na środku tej sielanki pojawił się Murzyn.

Wędkarz – pozornie normalny osobnik, który jednak cierpi na pewną fobię. Otóż boi się odlecieć, w tym celu przywiązuje się do powierzchni wody przy pomocy cienkiej żyłki obciążonej ołowiem. Niektóre ryby twierdzą, że w całej sprawie tkwi jakiś haczyk, ale zwykle nie dają się wyciągnąć na zwierzenia zasłaniając się brakiem głosu.

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar macemace

22 czerwca 2010, 16:39

ŻarliwieAprobowanaLesba xD

tekst niezły 5/5 i do ulu

Avatar
Konto usunięte

21 października 2009, 16:52

"żal" to powiedzieli lekarze na porodówce jak Cie zobaczyli.
Wiesz w ogóle co to słowo oznacza?

Avatar lili_9810

7 stycznia 2009, 21:56

było żal ;/

Możesz opublikować ten tekst na swojej stronie www (np. blogu).
Odnośnik tekstowy:

Podgląd: Ludzie

Bardzo dużo radości sprawi nam też taki link "Teksty":

Podgląd: Teksty

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Sortuj teksty

Kategorie

Polecane teksty

Ja, moi bracia i reszta naszej ulicy spędzaliśmy dzieciństwo na obrzeżach małego miasteczka - właściwie na wsi. Byliśmy wychowywani w sposób, który psychologom śni się zazwyczaj w koszmarach zawodowych, czyli patologiczny.

Zobacz cały tekst

Sznurowadła prowadzą do rozwiązania.
Sztuka jest jak gówno - najpierw trzeba je poczuć.
Szukam latającej dziwki. Batman.

Zobacz cały tekst

Amerykańska Administracja Federalna ds. Aeronautyki (FAA) opracowała unikalny sposób testowania odporności przednich szyb samolotowych.

Zobacz cały tekst

Znów do roboty... Zaledwie zakończyła się poprzednia sesja parlamentu, pamiętam, śpiewaliśmy kolędy i dawaliśmy sobie podarunki pod choinkę, a tu znów już trzeba do roboty. Dzieciaki się śmieją, bo akurat zaczynają się im wakacje a ja muszę kisić się w ławce.

Zobacz cały tekst

- Hej, wstawaj... - Obudziła mnie Aurelia. Nie wyspałem się zbytnio więc stwierdziłem, że długo nie spaliśmy i coś niepokojącego musiało się wydarzyć. Przeciągnąłem się i ziewnąłem. Następnie wzrok zwróciłem w stronę kobiety, wyglądała na wyspaną i wypoczętą, czego nie można było powiedzieć o mnie... tak się zastanawiam, kto tu przeszedł więcej?

Zobacz cały tekst

Popadłem w konflikt z naszym anestezjologiem, doktorem Zegrzyńskim. Zegrzyński uważa, że przekraczam swoje kompetencje usypiając bardziej kłopotliwych pacjentów bez jego wiedzy i na dłużej. A ja pytam "co to znaczy dłużej?"

Zobacz cały tekst

Lekcja nr 1
Przedstawiciel handlowy, sekretarka oraz menedżer idą na obiad i nagle ich oczom ukazuje się cudowna lampa Aladyna.

Zobacz cały tekst

12 sierpnia.

Przeprowadziliśmy się do naszego nowego domu, Boże, jak tu pięknie! Drzewa wokół wyglądają tak majestatycznie. Wprost nie mogę się doczekać, kiedy pokryją się śniegiem...

Zobacz cały tekst

Jasio miał 10 lat i był bardzo ciekawski. Słyszał od starszych kolegów trochę o "zalotach" i chciał wiedzieć jak to jest i jak to się robi. Co robi mały chłopiec żeby się takich rzeczy dowiedzieć? Idzie do mamusi!

Zobacz cały tekst

Rzucasz się na nią gwałtownie. Nic z tego! Znów się wymyka! Doganiasz, zaciskasz palce na wyzywających, śliskich krągłościach, unieruchamiasz...

Zobacz cały tekst

Popularne teksty z nowych

Mój ojciec załatwił mi pracę w dziale IT. Nie wiem za dużo o IT, poza grami.
To moje opowieści z pracy...

Zobacz cały tekst

Niedawno przyszedł do naszej apteki taki fajny chłopak, z 16 czy 17 lat miał. Zanim się odezwał, już wiedziałem po do przyszedł. Nachylił się do mnie, prawie przytulił się do szybki, położył na blacie pięć dyszek i szepce:
- P...poproszę paczkę p...p...rezerwatywy

Zobacz cały tekst

Graj w konterstrajka w kafejce

Wróć do domu

Włącz tv

Pierwsza wieża płonie

Po 5 sekundach wpierdala się drugi samolot

Hehe jaki fajny film

Prezenterka płacze

O kurdebele to TVN24

Zobacz cały tekst

My, urodzeni w przeszłości, z nostalgią wspominamy tamten czas. Nikt nie narzekał.

Było nas jedenaścioro, mieszkaliśmy w jeziorze... na śniadanie matka kroiła wiatr, ojca nie znałem, bo umarł na raka wątroby, kiedy zginął w tragicznym wypadku samochodowym, po samospaleniu się na imieninach u wujka Eugeniusza. Wujka Eugeniusza zabrało NKWD w 59. Nikt nie narzekał.

Zobacz cały tekst

Bądź mną, Anon lvl 28. Odkąd pamiętam mój stary był fanatykiem leczo. Odkąd k**wa pamiętam tylko to gotował. Zaczęło się niewinnie, jakoś za komuny jak pojechali z matką i starszym bratem na Węgry. Tak mu k**wa posmakowało, że zaje**ł cały garnek miejscowemu Makłowiczowi i wpie**olił razem z matką i bratem do malucha, po czym zaczął spi***alać...

Zobacz cały tekst

> Bądź mną
> Masz 80 tysięcy długu
> Mieszkaj w mieszkaniu
> Pal trawkę, ale krótko, bo nie stać Cię na więcej
> Przychodzi koleżka z podstawówki
> Dobry qmpel, mądra głowa

Zobacz cały tekst

Moja matka to fanatyczka pelargonii. Tak, dobrze usłyszeliście. Nie interesuje się jak inne matki, kotami, serialami, czy memami z minionkami. Na początku wszystko zaczęło się niepozornie. Coś tam od czasu do czasu gadała, że sąsiedzi mają kwiatki, a ona nie, ale wtedy nie spodziewałem się tego wszystkiego co stało się później...

Zobacz cały tekst

- bądź mną Anon lvl. 14

- przeprowadzasz się do nowego mieszkania

- ojciec ci mówi, żebyś pomógł mu w remoncie

- zgadzasz się

- nawet nie wiesz, jaką katastrofę sprowadziłeś na ten świat

Zobacz cały tekst

Siedziałem wczoraj lekko wypiwszy przy barze i dosiadła się do mnie taka 8/10 Karynka i bez zbędnego pie....enia mówi do mnie: Postawisz mi drinka?

Zobacz cały tekst

Mój ziomek to fanatyk informatyki. Pół mieszkania zajebane jakimiś komputerami i częściami do nich. To, że jebany nie podepcze tego wszystkiego to jebany cud. Druga połowa mieszkania zajebana Komputer Światem, CD-Action, Chipem itp. Co tydzień robi objazd po wszystkich kioskach w mieście, żeby skompletować wszystkie informatyczne tygodniki. Do tego nie dosyć, że je kupuje to jeszcze siedzi na jakichś forach dla informatyków i kręci gównoburze z innymi programistami o najlepsze kompilatory itp.

Zobacz cały tekst

Wszyscy dookoła jarają się anime, a Ty jesteś totalnie zielony w tym temacie? W sumie chętnie byś coś obejrzał, ale nie wiesz, od czego zacząć? Dobrze trafiłeś! Przed Tobą zestawienie pięciu klasyków, których nie wypada nie znać.

Zobacz cały tekst

Mówią, że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. W przypadku Minecrafta nieraz jest wręcz odwrotnie. Są sytuacje, które doprowadzają nawet najspokojniejszych graczy do wrzenia. Nic dziwnego, bo ta gra, choć na pozór prosta, w rzeczywistości jest rozbudowaną piaskownicą oferującą mnóstwo możliwości w każdym aspekcie rozgrywki. Postanowiliśmy przyjrzeć się temu tematowi nieco bliżej.
Przedstawiamy ranking dziesięciu rzeczy w Minecrafcie, które uznaliśmy za najbardziej irytujące!

Zobacz cały tekst

Kupowałem dzisiaj w Biedronce 20 reklamówek. Położyłem reklamówki na taśmie, aby dojechały do kasjerki. Pani kasjerka rzuciła spojrzeniem na reklamówki, potem na mnie, potem znów na reklamówki...

Zobacz cały tekst

Mój sąsiad jest jedną z tych irytujących osób które ze wszystkich sił starają się zaistnieć na YouTube. Przez lata obserwowałem go, jak próbował połknąć cynamon, leżał płasko na masce samochodu, gdy ten powoli odjeżdżał, czy oblewał się wodą krzycząc "epic win", "epic fail" lub "fuck". Dość męczące stało się przyglądanie kolejnym jego błazeństwom, wyczynianym w pogoni za internetową sławą. Kiedy więc zapukał pewnego dnia do moich drzwi i powiedział, że wyjeżdża na parę tygodni i poprosił o odbieranie jego poczty, szczerze mówiąc, poczułem ulgę. Nie potrafię wyjaśnić spokoju który ogarnął mój umysł, kiedy zrozumiałem, że przez dłuższą chwilę nie będę musiał być świadkiem jakiejkolwiek z jego głupot. Zawsze bałem się, że te jego „wyczyny” w końcu wpłyną jakoś na moje życie.

Zobacz cały tekst

Jak ja nienawidzę kur. Gdyby nie to, że są nawet smaczne i produkują tymi swoimi opierzonymi dupami jajka, to przysięgam, że zażądałbym zdelegalizowania ich w Polsce. Jak bardzo takie Dinozarły musiały się stoczyć, żeby tak skończyć. Tchórzliwe małe ku*wy, drą ryje od rana, łażą gdzie im się podoba.

Zobacz cały tekst