Ten pierwszy raz - może wyglądać różnie, nawet bardzo różnie, ale niektórzy mają do tego całkiem miłych, kulturalnych i doświadczonych instruktorów...
...
On: No to zacznijmy kochanie. Najpierw usiądźmy sobie wygodnie.
Ona: Dobrze. A teraz powiedz mi jak to się robi? Tyle o tym słyszałam od koleżanek.
On: Najpierw weź go do ręki.
Ona: ALE OBLEŚNE
On: Zapewniam cię, nie ma w tym nic obleśnego. Chwyć go za główkę jedną ręką.
Ona: Tak? I co dalej?
On: Tak, a później pociągnij drugą ręką.
Ona: Ach tak !?
On: No właśnie, widzisz jak dobrze idzie?
Ona: I co teraz?
On: Teraz possij.
Ona: NO Ty chyba żartujesz???
On: Nie, nie żartuję. Zacznij ssać.
Ona: Obleśne. Naprawdę ludzie tak robią???
On: Tak.
Ona: Jesteś pewny?
On: Tak, mówiłem ci że jestem doświadczony. Dla mnie to nie pierwszy raz.
Uwierz mi. Possij chwilę.
Ona: (ssie) Hmmmmmmmm...
On: No i co ?
Ona: Słonawy w smaku.
On: No, to chyba dobre nie?
Ona: Nawet nie głupie. I co teraz?
On: Teraz rozsuwasz nóżki.
Ona: CO, co ty powiedziałeś??
On: Rozsuwasz nogi.
Ona: Tak miałeś na myśli?
On: Tak, tylko musisz bardziej odgiąć nogi bo będzie ciężko dojść. Pokażę ci.
Ona: A, rozumiem.
On: Właśnie. I znowu bierzesz go w rączkę.
Ona: Hmmm...
On: Jak go już wyciągniesz to wsadzasz go do buzi.
Ona: Taaak.
On: Ooo, właśnie tak.
Ona: A co zrobić z tym żółtawym? To też się połyka?.
On: Zależy od upodobania. Można połknąć jak się chce.
Ona: Spróbuję....Hmmmm.... PYCHAAA... Sam spróbuj
On: Hmm, no nie głupie.
Ona: ---
On: Popatrz teraz na mnie. Spróbuję wyciągnąć to różowe palcami.
Ona: Ooooo?
On: Czasem są małe problemy. Można sobie wtedy pomóc ustami.
Ona: Hmmmmmmmm
On: Można też trochę possać, to czasami pomaga.
Ona: (ssie) Hmmmmmmmmmmmm
On: Aaa Teraz poszło
Ona: Taaak, czułam.
On: I jak? Smaczne było?
Ona: Muszę się przyznać, że nie głupie.
On: Chcesz więcej?
Ona: Tak, chętnie. Powiedz mi tylko czy to musi być tak cholernie
skomplikowane???
On: No, kochanie, ja ci na to nic nie poradzę. Tak się je raki.
Podgląd: Ten pierwszy raz....
Podgląd: Teksty
Mój ojciec załatwił mi pracę w dziale IT. Nie wiem za dużo o IT, poza grami.
To moje opowieści z pracy...
1. Lepiej to gdzieś schowajcie, przyda się do autopsji.
2. Niech ktoś zawoła sprzątaczkę ze szmatą do podłogi i wiadrem.
3. Przyjmij tą ofiarę, o Wielki Panie Ciemności!
Kobieta zatrzymana za prowadzenie w stanie nietrzeźwym dokonała dziwnego wyboru, gdy zadzwoniła do znajomego, by zabrał ją z posterunku policji.
Ogień wspierający nie wspiera.
Ogień zaporowy to nie zapora.
Droga – pas terenu pokryty asfaltem i czasem płytami chodnikowymi, przeznaczony dla pań lekkich obyczajów jako miejsce prowadzenia działalności gospodarczej.
Moi więziciele ciągle dokuczają mi jakimiś dziwnymi kołyszącymi się na sznurku przedmiotami. Sami rozrzutni w jedzeniu świeżego mięsa karzą mi wcinać jakieś suche płatki.
Cholera wie co się stało. Jakaś żyłka w mózgu, czy serce alkoholowe nie wytrzymało. Podczas "uniesienia" z Joasią, coś we mnie pękło, i pognałem przed siebie, słynnym już tunelem, w stronę światełka.
- Chluśniem, bo uśniem
- Pierdykniem, bo odwykniem
- Podchorąży zawsze zdąży (w odpowiedzi za zachętę do picia)
Mieszkaniec Astrachania Eugeniusz Frenkiel stworzył teorię totalnej mobilizacji organizmu. W myśl tej teorii zagrożony organizm jest w stanie samą siłą myśli poruszać przedmiotami.
Choć niektórzy uważają, że gry komputerowe nie są rozrywką dla inteligentnych ludzi, prawdziwi gracze wiedzą, że większość cyfrowych produkcji wymaga zaangażowania w proces twórczy całego sztabu ludzi. Dobra gra to przede wszystkim doskonała fabuła, a nic nie podkręca opowieści bardziej niż nieoczekiwany zwrot akcji. Wiedzą o tym zarówno pisarze, producenci filmów, jak i twórcy gier. Prezentujemy 10 najlepszych zwrotów w grach, które zapadają w pamięci na długo, nie pozwalając o sobie łatwo zapomnieć. Uwaga! Potężne Spoilery!!!
17. Wczoraj wróciłem o 3-ciej w nocy z imprezy, kompletnie nawalony. Nie miałem pojęcia jak się dostałem do domu... Do czasu aż sąsiadka nie przyszła mnie okrzyczeć za to wydzwaniałem do niej domofonem po nocy i prosiłem o otworzenie drzwi - argumentując, że nie chcę budzić nikogo u siebie w domu, bo późno.
Usiądźcie sami w pokoju, zgaście światło, uruchomcie wyobraźnię, a następnie zapoznajcie się z poniższymi horrorami, które podbiły anglojęzyczną część internetu.
1. W wiadrze może się zmieścić 50 razy tyle wody/lawy, ile wynosi jego objętość.
2. Pochodnie palą się w nieskończoność.
3. Opadającą wodę jest w stanie zatrzymać dziurawa drabina.
A ja myślę, że kręcą i za chwilę będę miał atak!... Uwaga... Mam atak!
A teraz wzbudzę w was poczucie niższości. Zresztą uzasadnione.
A zatem, przysięgam, że was nie zawiodę, nie tylko nie zawiodę, ale powiodę ku zwycięstwu i chwale. Albowiem „We Are The Champions”!
Mój ojciec załatwił mi pracę w dziale IT. Nie wiem za dużo o IT, poza grami.
To moje opowieści z pracy...
SYN: Tato, mogę Cię o coś zapytać?
TATA: No jasne, o co chodzi?
SYN: Tato, ile zarabiasz na godzinę?
My, urodzeni w przeszłości, z nostalgią wspominamy tamten czas. Nikt nie narzekał.
Było nas jedenaścioro, mieszkaliśmy w jeziorze... na śniadanie matka kroiła wiatr, ojca nie znałem, bo umarł na raka wątroby, kiedy zginął w tragicznym wypadku samochodowym, po samospaleniu się na imieninach u wujka Eugeniusza. Wujka Eugeniusza zabrało NKWD w 59. Nikt nie narzekał.
Graj w konterstrajka w kafejce
Wróć do domu
Włącz tv
Pierwsza wieża płonie
Po 5 sekundach wpierdala się drugi samolot
Hehe jaki fajny film
Prezenterka płacze
O kurdebele to TVN24
Bądź mną, Anon lvl 28. Odkąd pamiętam mój stary był fanatykiem leczo. Odkąd k**wa pamiętam tylko to gotował. Zaczęło się niewinnie, jakoś za komuny jak pojechali z matką i starszym bratem na Węgry. Tak mu k**wa posmakowało, że zaje**ł cały garnek miejscowemu Makłowiczowi i wpie**olił razem z matką i bratem do malucha, po czym zaczął spi***alać...
Niedawno przyszedł do naszej apteki taki fajny chłopak, z 16 czy 17 lat miał. Zanim się odezwał, już wiedziałem po do przyszedł. Nachylił się do mnie, prawie przytulił się do szybki, położył na blacie pięć dyszek i szepce:
- P...poproszę paczkę p...p...rezerwatywy
> Bądź mną
> Masz 80 tysięcy długu
> Mieszkaj w mieszkaniu
> Pal trawkę, ale krótko, bo nie stać Cię na więcej
> Przychodzi koleżka z podstawówki
> Dobry qmpel, mądra głowa
Pewnego dnia zatelefonował do mnie pewien kolega. Właśnie miał oblać jednego ze swoich studentów za błędną odpowiedź na pytanie z fizyki, lecz tamten upierał się, że powinien dostać maksymalną ilość punktów. Obydwaj zgodzili się, aby tę kwestię rozstrzygnął niezależny sędzia i wybrano do tego celu mnie.
Moja matka to fanatyczka pelargonii. Tak, dobrze usłyszeliście. Nie interesuje się jak inne matki, kotami, serialami, czy memami z minionkami. Na początku wszystko zaczęło się niepozornie. Coś tam od czasu do czasu gadała, że sąsiedzi mają kwiatki, a ona nie, ale wtedy nie spodziewałem się tego wszystkiego co stało się później...
- bądź mną Anon lvl. 14
- przeprowadzasz się do nowego mieszkania
- ojciec ci mówi, żebyś pomógł mu w remoncie
- zgadzasz się
- nawet nie wiesz, jaką katastrofę sprowadziłeś na ten świat
Mój ziomek to fanatyk informatyki. Pół mieszkania zajebane jakimiś komputerami i częściami do nich. To, że jebany nie podepcze tego wszystkiego to jebany cud. Druga połowa mieszkania zajebana Komputer Światem, CD-Action, Chipem itp. Co tydzień robi objazd po wszystkich kioskach w mieście, żeby skompletować wszystkie informatyczne tygodniki. Do tego nie dosyć, że je kupuje to jeszcze siedzi na jakichś forach dla informatyków i kręci gównoburze z innymi programistami o najlepsze kompilatory itp.
Komentarze
Odśwież26 sierpnia 2015, 17:06
Na pewno nikt kto to czytał zanim przeczytał ostatnie zdanie na pewno nie myślał że chodzi o jedzenie raka...Tak jak ja:)
Odpisz
25 kwietnia 2015, 09:21
Chyba wszysy wiemy o co chodzi,nieprawdarz?
Odpisz
20 kwietnia 2015, 16:20
Japierdziu chyba wszyscy mają skojarzenia xD
Odpisz
12 grudnia 2010, 19:57
ja pier... hahahahaha założę się że 99% tych którzy to czytali myślało o czymś innym niż RAKI ahahahahah
Odpisz
20 stycznia 2015, 10:13
@Rabo1: Potwierdzam xD
Odpisz
2 października 2014, 13:08
^^
Odpisz
5 sierpnia 2014, 20:58
bez skojarzeń... ale fajne *_*
Odpisz
3 lipca 2014, 15:27
Myślałam, że kurczak ._.
Odpisz
8 lutego 2014, 22:11
fuck myslalam ze chodzi o...
KREWETKI!
Odpisz
5 października 2013, 15:49
dobrze złożone
Odpisz
23 grudnia 2012, 20:51
Genialne, 5/5
Odpisz
16 lipca 2012, 11:26
Świetne. 6/5.
Odpisz
18 października 2011, 16:27
Ja myślałem,że ona dziecko rodzi,a tu jest takie do zmylenia,że oni seks uprawiają :D
Odpisz
21 lipca 2011, 14:33
5/5 mam zboczony humor git ;** ;)
Odpisz
4 kwietnia 2011, 22:44
ja pierdziele ale tekst :D 5/5
Odpisz
26 sierpnia 2010, 14:04
5/5 i do ulu
Odpisz
22 sierpnia 2010, 23:49
nie no tekst wikiwał ostro ludzi którzy myśleli że oni ... wiecie sami xD
Odpisz
22 sierpnia 2010, 11:09
Mvaahaha xDD Normalnie z krzesła spadłam xD
Odpisz
4 sierpnia 2010, 13:55
lol XD
Odpisz
3 sierpnia 2010, 12:19
lolxD
Odpisz
9 lipca 2010, 22:05
o lol ;d;d
Odpisz
24 czerwca 2010, 14:31
Dżizas ludzie to chodzi o to żeby się kojarzyło inaczej to nie jest ani trochę zabawne
Odpisz
22 czerwca 2010, 17:01
bQ ; D
5/5
Odpisz
21 czerwca 2010, 17:10
hahahahahaha lol 5/5
Odpisz
7 czerwca 2010, 19:34
O ja nie moge to ***iaszcze, no inne skojarzenie miałam, ale cóż... ludzie to mają wyobraźnię... ;) 5/5 i jest super
Odpisz
28 maja 2010, 13:14
Klaudixx jesteśmy do siebie podobne ...
Odpisz
27 maja 2010, 13:09
super!!10/5
Odpisz
24 maja 2010, 11:40
mocarne 5\5
Odpisz
19 maja 2010, 15:48
Tak się je raki!!! Zatkało mnie xD dam 5/5
Odpisz
29 kwietnia 2010, 20:30
dobra jednak faceci sa zboczeni bo mialem zupelnie co innego na mysli... xD
Odpisz
25 kwietnia 2010, 14:45
Boskiee ;D
5/5 i do uluu : *
Odpisz
14 marca 2010, 17:34
....hahahahahahaha!! extra
Odpisz
4 marca 2010, 18:23
nie no dobre 5/5
Odpisz
23 lutego 2010, 13:11
Dobre
Odpisz
5 lutego 2010, 22:02
Nie no ja mam polane 5/5 i do ULU
Odpisz
29 stycznia 2010, 12:06
miałam inne skojarzenia ;] 5/5
Odpisz
24 stycznia 2010, 10:13
O mamii ;D
Spx i do ulu :P
5/5 xdd.
Odpisz
20 stycznia 2010, 19:40
haha xD te teksty na jeja mnie dobijają 5/5 i do ulu
Odpisz
4 stycznia 2010, 21:13
myślałam ze to o czym innym!
Odpisz
3 stycznia 2010, 09:30
hehe spoko
najpierw myślałam że to jakiś zboczony oblech dodał xDD
Odpisz
28 grudnia 2009, 11:15
hahaha xD
Odpisz