Przesuwaj ekran powoli, zatrzymując się przy każdym poleceniu i jadąc dalej dopiero po jego wykonaniu.
Odmieniamy rzeczownik przez przypadki. Żeby nie było za prosto, weźmiemy nieistniejący rzeczownik świdelec.
Gotowy? No to jazda.
Mianownik
Kto? Co?
Dopełniacz
Kogo? Czego?
Celownik
Komu? Czemu?
Biernik
Kogo? Co?
Narzędnik
Z kim? Z czym?
Miejscownik
O kim? O czym?
Wołacz
O!
I jak? Zrobiłeś?
To teraz pytanie:
Czym jesz zupę?
Już wiesz?
A nie przecieka Ci pomiędzy zębami widelca? ;))))))
Podgląd: Świdelec i odmiana przez przypadki
Podgląd: Teksty
Mój ojciec załatwił mi pracę w dziale IT. Nie wiem za dużo o IT, poza grami.
To moje opowieści z pracy...
1. Lepiej to gdzieś schowajcie, przyda się do autopsji.
2. Niech ktoś zawoła sprzątaczkę ze szmatą do podłogi i wiadrem.
3. Przyjmij tą ofiarę, o Wielki Panie Ciemności!
Kobieta zatrzymana za prowadzenie w stanie nietrzeźwym dokonała dziwnego wyboru, gdy zadzwoniła do znajomego, by zabrał ją z posterunku policji.
Ogień wspierający nie wspiera.
Ogień zaporowy to nie zapora.
Droga – pas terenu pokryty asfaltem i czasem płytami chodnikowymi, przeznaczony dla pań lekkich obyczajów jako miejsce prowadzenia działalności gospodarczej.
Moi więziciele ciągle dokuczają mi jakimiś dziwnymi kołyszącymi się na sznurku przedmiotami. Sami rozrzutni w jedzeniu świeżego mięsa karzą mi wcinać jakieś suche płatki.
Cholera wie co się stało. Jakaś żyłka w mózgu, czy serce alkoholowe nie wytrzymało. Podczas "uniesienia" z Joasią, coś we mnie pękło, i pognałem przed siebie, słynnym już tunelem, w stronę światełka.
- Chluśniem, bo uśniem
- Pierdykniem, bo odwykniem
- Podchorąży zawsze zdąży (w odpowiedzi za zachętę do picia)
Mieszkaniec Astrachania Eugeniusz Frenkiel stworzył teorię totalnej mobilizacji organizmu. W myśl tej teorii zagrożony organizm jest w stanie samą siłą myśli poruszać przedmiotami.
Choć niektórzy uważają, że gry komputerowe nie są rozrywką dla inteligentnych ludzi, prawdziwi gracze wiedzą, że większość cyfrowych produkcji wymaga zaangażowania w proces twórczy całego sztabu ludzi. Dobra gra to przede wszystkim doskonała fabuła, a nic nie podkręca opowieści bardziej niż nieoczekiwany zwrot akcji. Wiedzą o tym zarówno pisarze, producenci filmów, jak i twórcy gier. Prezentujemy 10 najlepszych zwrotów w grach, które zapadają w pamięci na długo, nie pozwalając o sobie łatwo zapomnieć. Uwaga! Potężne Spoilery!!!
17. Wczoraj wróciłem o 3-ciej w nocy z imprezy, kompletnie nawalony. Nie miałem pojęcia jak się dostałem do domu... Do czasu aż sąsiadka nie przyszła mnie okrzyczeć za to wydzwaniałem do niej domofonem po nocy i prosiłem o otworzenie drzwi - argumentując, że nie chcę budzić nikogo u siebie w domu, bo późno.
Usiądźcie sami w pokoju, zgaście światło, uruchomcie wyobraźnię, a następnie zapoznajcie się z poniższymi horrorami, które podbiły anglojęzyczną część internetu.
1. W wiadrze może się zmieścić 50 razy tyle wody/lawy, ile wynosi jego objętość.
2. Pochodnie palą się w nieskończoność.
3. Opadającą wodę jest w stanie zatrzymać dziurawa drabina.
A ja myślę, że kręcą i za chwilę będę miał atak!... Uwaga... Mam atak!
A teraz wzbudzę w was poczucie niższości. Zresztą uzasadnione.
A zatem, przysięgam, że was nie zawiodę, nie tylko nie zawiodę, ale powiodę ku zwycięstwu i chwale. Albowiem „We Are The Champions”!
Mój ojciec załatwił mi pracę w dziale IT. Nie wiem za dużo o IT, poza grami.
To moje opowieści z pracy...
SYN: Tato, mogę Cię o coś zapytać?
TATA: No jasne, o co chodzi?
SYN: Tato, ile zarabiasz na godzinę?
My, urodzeni w przeszłości, z nostalgią wspominamy tamten czas. Nikt nie narzekał.
Było nas jedenaścioro, mieszkaliśmy w jeziorze... na śniadanie matka kroiła wiatr, ojca nie znałem, bo umarł na raka wątroby, kiedy zginął w tragicznym wypadku samochodowym, po samospaleniu się na imieninach u wujka Eugeniusza. Wujka Eugeniusza zabrało NKWD w 59. Nikt nie narzekał.
Graj w konterstrajka w kafejce
Wróć do domu
Włącz tv
Pierwsza wieża płonie
Po 5 sekundach wpierdala się drugi samolot
Hehe jaki fajny film
Prezenterka płacze
O kurdebele to TVN24
Bądź mną, Anon lvl 28. Odkąd pamiętam mój stary był fanatykiem leczo. Odkąd k**wa pamiętam tylko to gotował. Zaczęło się niewinnie, jakoś za komuny jak pojechali z matką i starszym bratem na Węgry. Tak mu k**wa posmakowało, że zaje**ł cały garnek miejscowemu Makłowiczowi i wpie**olił razem z matką i bratem do malucha, po czym zaczął spi***alać...
Niedawno przyszedł do naszej apteki taki fajny chłopak, z 16 czy 17 lat miał. Zanim się odezwał, już wiedziałem po do przyszedł. Nachylił się do mnie, prawie przytulił się do szybki, położył na blacie pięć dyszek i szepce:
- P...poproszę paczkę p...p...rezerwatywy
> Bądź mną
> Masz 80 tysięcy długu
> Mieszkaj w mieszkaniu
> Pal trawkę, ale krótko, bo nie stać Cię na więcej
> Przychodzi koleżka z podstawówki
> Dobry qmpel, mądra głowa
Pewnego dnia zatelefonował do mnie pewien kolega. Właśnie miał oblać jednego ze swoich studentów za błędną odpowiedź na pytanie z fizyki, lecz tamten upierał się, że powinien dostać maksymalną ilość punktów. Obydwaj zgodzili się, aby tę kwestię rozstrzygnął niezależny sędzia i wybrano do tego celu mnie.
Moja matka to fanatyczka pelargonii. Tak, dobrze usłyszeliście. Nie interesuje się jak inne matki, kotami, serialami, czy memami z minionkami. Na początku wszystko zaczęło się niepozornie. Coś tam od czasu do czasu gadała, że sąsiedzi mają kwiatki, a ona nie, ale wtedy nie spodziewałem się tego wszystkiego co stało się później...
- bądź mną Anon lvl. 14
- przeprowadzasz się do nowego mieszkania
- ojciec ci mówi, żebyś pomógł mu w remoncie
- zgadzasz się
- nawet nie wiesz, jaką katastrofę sprowadziłeś na ten świat
Mój ziomek to fanatyk informatyki. Pół mieszkania zajebane jakimiś komputerami i częściami do nich. To, że jebany nie podepcze tego wszystkiego to jebany cud. Druga połowa mieszkania zajebana Komputer Światem, CD-Action, Chipem itp. Co tydzień robi objazd po wszystkich kioskach w mieście, żeby skompletować wszystkie informatyczne tygodniki. Do tego nie dosyć, że je kupuje to jeszcze siedzi na jakichś forach dla informatyków i kręci gównoburze z innymi programistami o najlepsze kompilatory itp.
Komentarze
Odśwież16 lutego 2022, 13:53
pałeczkami do sushi oczywiście
Odpisz
24 lutego 2021, 13:07
jasne że nożem nie dałem się nabrać ;)
Odpisz
4 czerwca 2019, 15:58
Nie wyszło. Akurat jadłem zupę i nie nabrałem się.
Odpowiedź to oczywiście widelec.
Odpisz
2 lipca 2016, 16:49
Łyżką jem a co? przyznaję że czytałem po kolei
Odpisz
8 listopada 2013, 18:08
łyżkom :)))))
Odpisz
19 lutego 2014, 15:39
@malgi4: łyżką
Odpisz
23 lutego 2014, 16:21
@GreenSoS: łyżkom ;-)
Odpisz
25 lutego 2014, 18:26
@malgi4: łyżką sie pisze XD
Odpisz
25 lutego 2014, 18:42
@GreenSoS: łyżkom ;-) ===O
Odpisz
6 lipca 2014, 21:53
@malgi4: łyżgom
Odpisz
Edytowano - 14 lipca 2014, 19:18
@patrykz96: masz rację, łyżgom
Odpisz
15 listopada 2015, 21:02
@malgi4: uyszgom XD
Odpisz
19 listopada 2015, 18:47
@Triksiak: to tak boli w oczy XD
Odpisz
8 sierpnia 2013, 15:25
inne: mów przez minutę żydelec..... pytanie czym jesz zupę?
Odpisz
15 listopada 2015, 21:03
@oolliiwwiiaa: żydem ._.
Odpisz
15 listopada 2015, 21:01
ja jem łyżką, nie wiem jak inni ;p
Odpisz
9 października 2015, 21:47
ha pomyślałam o chochli xd
Odpisz
4 października 2015, 20:22
Nie wiem dlaczego ale pierwsze co powiedziałem to lama
Odpisz
23 września 2015, 14:34
a ja zupą XD
Odpisz
30 sierpnia 2015, 12:28
ha ha powiedziałam łyżka!
Odpisz
13 czerwca 2015, 11:20
powiedziałam ze widelcem
Odpisz
20 kwietnia 2015, 17:37
Hue hue hue powiedziałam "łyżką"
Odpisz
1 kwietnia 2015, 13:40
powiedzałam widelcem
Odpisz
30 marca 2015, 14:10
a ja nie wiem jakim cudem powiedziałam krowa
Odpisz
14 grudnia 2014, 19:13
Powiedziałam łyżką :p
Odpisz
8 grudnia 2014, 20:32
Powiedziałam świdelcem.
Odpisz
6 grudnia 2014, 08:35
Świdelcem :-DDDDD
Odpisz
14 lipca 2014, 11:16
A co ich to czym jem zupę? To moja zupa! Nie powiem czym jem zupę!
Odpisz
8 lipca 2014, 18:04
hahaha powiedziałam widelec
Odpisz
1 lipca 2013, 08:30
dobre ale niektórzy wiedzą że zupę je się łyżką
Odpisz
6 lipca 2014, 21:54
@orrore16: pierdzielisz
Odpisz
22 czerwca 2014, 16:36
Czym jesz zupę?
lyżką
A nie przecieka Ci pomiędzy zębami widelca? ;))))))
WTF!?
Odpisz
8 lutego 2013, 19:19
Deska klozetowa .
Odpisz
9 czerwca 2014, 15:27
@chihuahua111: Smacznego :)
Odpisz
26 kwietnia 2014, 22:25
powiedziałem śfidelcem ale poprawiłem się na widelcem ale i tak źle
Odpisz
1 kwietnia 2014, 17:19
Hahahaha... Nie rozumiem
Odpisz
22 marca 2014, 20:40
dobre XD
Odpisz
7 lutego 2014, 20:37
o loool widelcem nawet sobie niezdawałem sprawy z tego co mówie
Odpisz
28 grudnia 2013, 16:53
Powiedziałam widelcem ;D
Odpisz
4 listopada 2013, 16:18
Jestem oryginalny. Odpowiedziałem: nożem.
Odpisz
21 października 2013, 23:42
ustami jem zupę
Odpisz
6 października 2013, 18:29
powiedzialam łyżkom
Odpisz
5 października 2013, 17:02
powiedziałam chochla...
Odpisz
2 września 2013, 15:32
Powiedziałem łyżką
Odpisz
8 sierpnia 2013, 20:21
Wiadrem :D
Odpisz
15 lipca 2013, 12:30
Zupę się je łyżką
Odpisz
3 lipca 2013, 22:51
Młotkiem??
Odpisz
14 października 2012, 16:57
gu*no was obchodzi czym jem zupe
Odpisz
Edytowano - 2 czerwca 2013, 10:56
@sradzikxd: dobre :D
Odpisz
16 czerwca 2013, 22:00
@julka1280: tak teraz myślę, że lepiej było napisać ,,chuj was to obchodzi...,,
Odpisz
28 kwietnia 2013, 18:32
łyżka łatwe
Odpisz
13 kwietnia 2013, 21:24
Łyżka
Odpisz
6 kwietnia 2013, 16:28
Ja zrobiłam tak : widelceeeee
(Walnięcie się w głowę)
Lyżką
Odpisz