Pilne pytane. Proszę o pomoc. Potrzebuję wyczerpującej odpowiedzi. Z góry dziękuję.
Jakiś czas temu zacząłem podejrzewać swoją żonę o zdradę. Skąd się dowiedziałem. No bo zachowywała się typowo dla takich sytuacji. Gdy odbierałem telefon w domu, po drugiej stronie odkładano słuchawkę. Miała często spotkania z koleżankami, niespodziewane wyjścia na kawę czy po książkę. Na pytanie "z kim z naszych wspólnych znajomych się spotyka", odpowiadała, że są to nowe przyjaciółki i ja ich nie znam. Zazwyczaj czekam na taksówkę, którą ona wraca do domu, jednak żona wysiada kilkaset metrów wcześniej i resztę drogi idzie na nogach, tak że nigdy nie widzę jakim samochodem przyjeżdża i z kim. Kiedyś wziąłem jej komórkę, tylko aby zobaczyć która godzina. Wtedy ona po prostu dostała szału i zakazała dotykać jej telefonu. Przez cały ten czas nie mogłem się zdecydować, by porozmawiać z nią o tym wszystkim. Pewnie nie dowiedziałbym się prawdy, gdyby nie przypadek. Pewnej nocy żona niespodziewanie gdzieś wyszła. Ja się zainteresowałem, że coś nie tak. Wyszedłem na zewnątrz. Postanowiłem schować się za naszym samochodem, skąd był doskonały widok na całą ulice, co pozwoliłoby mi zobaczyć, do jakiego samochodu wsiądzie. Kucnąłem przy swoim wozie i nagle z niepokojem zauważyłem, że tarcze hamulcowe przy przednich kołach mają jakieś brunatne plamy, podobne do rdzy.
Proszę mi odpowiedzieć, czy ja mogę jeździć z takimi tarczami hamulcowymi, czy trzeba je stoczyć? Jeżeli natomiast trzeba ja wymienić, to czy można zamontować tańszy zamiennik, a nie oryginalne, a jeżeli tak, to które najlepiej?
Podgląd: Pomocy!
Podgląd: Teksty
PIĄTEK 8.10
Kochany pamiętniczku przepraszam, że mnie tak długo tu nie było, ale w gipsie to się po ciulu pisze. Pies nie przeżył. Żona niestety tak.
1. Opuszczasz mieszkanie tylko wylotem wentylacyjnym;
2. Nie wchodzisz do mieszkania, zanim nie wrzucisz „flesza”;
Dziecko pod moim blokiem (3-4 lata dziewczynka):
- mamaaaaaaa!
- maammmmmaa!
- coo?
- a Michał mnie ciągnie za nogę, mogę mu przy**bać??
Ogólnie jestem bardzo spokojnym człowiekiem, nie okazuję zbytnich emocji. Zbieram je wręcz w sobie i czasem jest tak, że jak się tego dużo uzbiera, to wszystko zaczyna mnie wku**. Pewnie każdy to zna.
Siedzę w kuchni i jem obiad, okno otwarte na oścież bo ciepło, nagle pod blokiem jakiś typ zaczyna zaczyna piłować ryja
PAULINA!
PAULINAAA!
PAULINAAAAAAAA!
Jak wybrać sobie żonę?
"Musisz znaleźć kogoś, kto lubi to samo co ty. Jeśli na przykład lubisz sport, to żona musi lubić to, że ty lubisz sport i powinna podawać Ci popcorn." (Andrzejek lat 10)
Dzień 1
Od miesiąca przygotowywaliśmy się do ataku na Polskę. Teraz jestem razem z wieloma innymi, którzy są gotowi oddać życie za wiarę na miejscu.
Ten pierwszy raz - może wyglądać różnie, nawet bardzo różnie, ale niektórzy mają do tego całkiem miłych, kulturalnych i doświadczonych instruktorów...
W tym tygodniu jestem w domu sam... moja mama wyjechała służbowo i zostawiła mi listę rzeczy do zrobienia... Łatwizna... Toż to bułka z masłem...
Kupowałem dzisiaj w Biedronce 20 reklamówek. Położyłem reklamówki na taśmie, aby dojechały do kasjerki. Pani kasjerka rzuciła spojrzeniem na reklamówki, potem na mnie, potem znów na reklamówki...
Graj w konterstrajka w kafejce
Wróć do domu
Włącz tv
Pierwsza wieża płonie
Po 5 sekundach wpierdala się drugi samolot
Hehe jaki fajny film
Prezenterka płacze
O kurdebele to TVN24
- bądź mną Anon lvl. 14
- przeprowadzasz się do nowego mieszkania
- ojciec ci mówi, żebyś pomógł mu w remoncie
- zgadzasz się
- nawet nie wiesz, jaką katastrofę sprowadziłeś na ten świat
Siedziałem wczoraj lekko wypiwszy przy barze i dosiadła się do mnie taka 8/10 Karynka i bez zbędnego pie....enia mówi do mnie: Postawisz mi drinka?
Mój sąsiad jest jedną z tych irytujących osób które ze wszystkich sił starają się zaistnieć na YouTube. Przez lata obserwowałem go, jak próbował połknąć cynamon, leżał płasko na masce samochodu, gdy ten powoli odjeżdżał, czy oblewał się wodą krzycząc "epic win", "epic fail" lub "fuck". Dość męczące stało się przyglądanie kolejnym jego błazeństwom, wyczynianym w pogoni za internetową sławą. Kiedy więc zapukał pewnego dnia do moich drzwi i powiedział, że wyjeżdża na parę tygodni i poprosił o odbieranie jego poczty, szczerze mówiąc, poczułem ulgę. Nie potrafię wyjaśnić spokoju który ogarnął mój umysł, kiedy zrozumiałem, że przez dłuższą chwilę nie będę musiał być świadkiem jakiejkolwiek z jego głupot. Zawsze bałem się, że te jego „wyczyny” w końcu wpłyną jakoś na moje życie.
Jak ja nienawidzę kur. Gdyby nie to, że są nawet smaczne i produkują tymi swoimi opierzonymi dupami jajka, to przysięgam, że zażądałbym zdelegalizowania ich w Polsce. Jak bardzo takie Dinozarły musiały się stoczyć, żeby tak skończyć. Tchórzliwe małe ku*wy, drą ryje od rana, łażą gdzie im się podoba.
> bądź mną
> anon lvl 15
> przegryw ostateczny
> piwnica jest twoim życiem
> w szkole nie masz kolegów
> nikt cie nie lubi
> słowem - najgorzej
Ja je*ię ale mnie wk***iają wszelkiej maści internetowi hobbyści w tym kraju, kopałbym ich jak kurczaki. Chcesz zacząć coś robić, nie wiem ku**a łowić ryby, sklejać samoloty, srać psa jak sra, cokolwiek i zadasz ku**om na forum pytanie:
Pewnego dnia moja wiekowa sąsiadka wracała ze sklepu niosąc dwie torby sprawunków. Z oddali przyglądała jej się sprytna wrona wyraźnie czając się na wystającą z torby porcję rosołową kurczaka. W pewnej chwili wrona przelatując niby mimochodem zrobiła dziobem otwór w siatce i raptownie oddaliła się na bezpieczną odległość, by poczekać, aż porcja rosołowa wypadnie na ziemię.
Jednak sąsiadka nie była wcale prostoduszną staruszką, na jaką mogłaby wyglądać. Lata pracy w Departamencie Zapobiegania Dywersji Polskiego Kontrwywiadu uczyniły z niej niezwykle czujną i podejrzliwą kobietę. Sąsiadka natychmiast zorientowała się, że wrona czai się na jej porcję rosołową, dlatego już wychodząc ze sklepu przełożyła kurczaka do drugiej siatki a w pierwszej niosła dla niepoznaki zwitek kartek z naklejonym kodem kreskowym oderwanym z porcji rosołowej.
Siedzę w kuchni i jem obiad, okno otwarte na oścież bo ciepło, nagle pod blokiem jakiś typ zaczyna zaczyna piłować ryja
PAULINA!
PAULINAAA!
PAULINAAAAAAAA!
Nic by nie poprawiło oblicza tego kraju bardziej niż pogrzeby w stylu wesel:
16:00 Przed kościołem zatrzymuje się z piskiem opon biały karawan ozdobiony balonikami z tablicami „Świeżo ukatrupiony”. Czterech typów w pasujących garniturach wnosi etui z wujkiem Władkiem w środku, ciotka Zocha odprowadza go do ołtarza...
KIEDYŚ TO BYŁO TERAZ JUŻ NIE MA
Było nas jedenaścioro, mieszkaliśmy w jeziorze... na śniadanie matka kroiła wiatr, ojca nie znałem, bo umarł na raka wątroby, kiedy zginął w tragicznym wypadku samochodowym, po samospaleniu się na imieninach u wujka Eugeniusza. Wujka Eugeniusza zabrało NKWD w 59. Nikt nie narzekał...
Siems! Myślicie, że jak dostaniecie wędką albo workiem papryki po głowie, raz na jakiś czas to jest wam źle?
Nic z tych rzeczy. Ja mam nienormalnego wujka fanatyka ekstremalnych atrakcji.
Ostatnio wpadły do mnie dwie koleżanki. Popiliśmy jakieś piwo i one powiedziały, że chcą zagrać w grę. No to ja sobie myślę, że srał pies konsolę, czy komputer, pobawmy się w coś prawdziwego.
bądź mną
wyprowadź się od starych
właściciel mieszkania wstawia ci zmywarkę
kup kostki do zmywarki
umyj naczynia
zostają na nich zacieki
dowiedz się, że musisz kupić też sól do zmywarki, żeby nie było tych śladów
...
Pamiętam w jak liceum byłem wielkim fanem Jarka Jakimowicza. Oglądałem młode wilki chyba ze sto razy. Cały pokój miałem w jego plakatach. Chciałem być taki jak on, wyglądać jak on i mówić jak on.
Pewnego dnia zobaczyłem go jak jadł hamburgera w jednym z warszawskich maków. Wyrwałem kartkę z zeszytu i podszedłem do niego. Dukając poprosiłem o autograf, a on odwrócił się, popatrzył na mnie i żując bułkę odpowiedział tylko: "a weś spi......aj".
Komentarze
Odśwież25 czerwca 2015, 21:04
hahahahahahahahahahahahahahahahaha
Odpisz
5 października 2013, 16:01
jeeeezu xD
Odpisz
13 września 2013, 18:37
hahaaa !. xD 5/5 ;D
Odpisz
14 marca 2013, 21:36
10/5
Odpisz
5 października 2012, 19:53
dobre 7/5
Odpisz
2 stycznia 2012, 16:22
Najlepiej idź do przyjaciela i poproś, żeby zaholował swoim autem twoje do serwisu.
Odpisz
16 grudnia 2011, 21:51
Wynajmij Detectiva ;)
Odpisz
3 listopada 2011, 10:18
By se lepiej żonę wymienił na lepszy model, bo tarcze to się przetrą podczas hamowania
Odpisz
11 maja 2011, 17:39
koniec wymiata XD
Odpisz
8 marca 2011, 17:59
Jaki The Endzik :D Dobree...
Odpisz
15 lutego 2011, 19:14
koniec mnie zaskoczył
Odpisz
30 grudnia 2010, 21:30
koniec był totalną niespodzianką
Odpisz
25 listopada 2010, 02:39
nie wieze hahaha
Odpisz
29 października 2010, 22:00
hehe dobre nie spodziewałęm sie takiego konca
Odpisz
17 sierpnia 2010, 15:09
Ahahahah
Odpisz
17 lipca 2010, 18:39
Samochód ważniejszy od żony
Odpisz
2 lipca 2010, 12:59
Koniec mnie kompletnie zaskoczył xD
5/5
Odpisz
11 maja 2010, 21:13
Nie no super tekst. 5/5 i do ulu. PS: xD
Odpisz
22 marca 2010, 20:12
Takiej końcówki to się nie spodziewałem xD
Odpisz
20 marca 2010, 17:01
Buhahahaha!! spadłam z krzesła ^^ <hahaha>
Odpisz
16 lutego 2010, 23:15
xDD nie moge 5/5 i do ulu
Odpisz
9 lutego 2010, 20:36
No i koleś w kroopCe . ;dd . żal mi gościa . xD .
Odpisz
6 października 2009, 20:29
dobre 5/5 ciekawe co było by dalej żeby nie te tarcze
Odpisz
6 września 2009, 11:50
heh ja już myślałam że on przeżywa prawdziwy dramat, a tu...hamulce go interesują :) popieram cię ziom200
Odpisz
19 lipca 2009, 21:30
Mwhahaha!Rozwaliło mnie: Proszę mi odpowiedzieć, czy ja mogę jeździć z takimi tarczami hamucowymi, czy teżeba je stoczyć? Jeżeli natomiast trzeba je wymienić, to czy można zamontować tańszy zamiennik, a nie oryginalne, a jeżeli tak, to które najlepiej?
5/5
Odpisz
17 lipca 2009, 11:49
Tu się nie ma z czego śmiać, koleś ma prawdziwy problem... ;) 5/5
Odpisz
10 czerwca 2009, 11:26
cool
Odpisz
8 czerwca 2009, 21:00
hahahahahahahahahahaha. xd
Odpisz
7 czerwca 2009, 21:57
No to mnie "dobiło" na końcu. Genialne...
Odpisz
29 maja 2009, 17:55
hah najlepszy zwrot akcji jaki czytalem XD 6/5
Odpisz
1 kwietnia 2009, 20:01
5/5 i do ulubionych :)
Odpisz
20 marca 2009, 17:55
Idzie do ulu! Alę się uśmiałam!
Odpisz
8 marca 2009, 16:57
hahahah xDD
Odpisz
8 marca 2009, 16:36
Daję 9999999999999999999/5 i do ulu!!!!!!!!!!!!
Odpisz
8 lutego 2009, 14:29
wymiatający tekst ten gośc na serio jest głupi:);D
Odpisz
6 lutego 2009, 12:53
Jaki pajac prawie z krzesła spadłem :D 5/5
Odpisz
5 lutego 2009, 21:00
lol 5/5
Odpisz
17 stycznia 2009, 14:37
Dobre 5/5
Odpisz
18 grudnia 2008, 16:46
heh 5/5
Odpisz
16 grudnia 2008, 20:12
xD niezłe! 4/5 i ulu
Odpisz