1. Grzecznie otwierasz drzwi, witając się ze Świadkami.
* Nie możesz pozwolić dojść im do słowa, nawijając coś w stylu: Tak, bracia i siostry, zaprawdę, przebudzenie jest blisko, Tak, bracia i siostry, pierwiastek mojego życia jest pierwiastkiem waszego życia, Tak, bracia i siostry, wszystkie religie nieuchronnie zmierzając ku upadkowi.
* Z braku możliwości wygadania się Świadkowie powinni odejść, zostawiając ci ulotki i gazetkę. Przydadzą się do palenia w piecu albo jako podkładka pod patelnię z jajecznicą.
2. Naturalnie wpuszczamy ich do domu. Jesteśmy zadowoleni i szczęśliwi, że przyszli. Chwilę rozmawiajmy z nimi o religii i innych rzeczach. Następnie stawiamy na stole krzyż i zapalamy świece. Zasłaniamy żaluzje lub rolety. Wyciągamy strzykawkę i mówimy:
– A teraz, moi bracia, wymienimy się krwią! Jesteście na to gotowi?
3. Wpuszczamy świadków Jehowy do domu/mieszkania (niepotrzebne skreślić). Prosimy żeby usiedli. Kiedy przewodnicząca bierze wdech, aby zacząć wykład o dobrych nowinach i mądrości połączonej z dobrocią ich króla królów ty drzesz się: "(tu pada imię bądź umówiony pseudonim kolegi), czas na czarną mszę, przyszli wreszcie ci praktykanci !". Następnie pytasz się grzecznie czy przynieśli jakieś ludzkie zwłoki. Powoli oddal się i poczekaj aż w pośpiechu opuszczą twój dom albo mieszkanie.
4. Wymagany pomocnik.
* Smarujesz się keczupem, koncentratem bądź inną czerwoną substancją, łapiesz nóż i otwierasz drzwi, kiedy Świadkowie przygotowują się do wykładu kolega krzyczy na cały ryj: STACHU, KURWA, JESZCZE WIERZGA NOGAMI!!! ZAPIERDOLISZ GO CZY JA MAM MU UJEBAĆ ŁEB?! Wtedy ty kulturalnie przepraszasz, wchodzisz do pokoju, puszczasz z magnetofonu ludzki/małpi/świński krzyk i wracasz. Prawdopodobnie Delikwentów nie będzie w pobliżu.
5. Dość drogi sposób ale daje dużo przyjemności.
* Kup zbroje, miecz, tarczę na targu dziesięciolecia (no co, tam nie kupisz?).
* Kiedy zobaczysz, że te skurw... ci ludzie przyjdą ubierz się w nią.
Pukają Ci do drzwi. Ty wybiegasz w tej zbroi,wyjmujesz miecz i krzyczysz coś w stylu "Zrobię wam z dupy Jesień Średniowiecza!!!". Dla nadania klimatu i smaczku najlepiej po niemiecku. Później delektować się ich strachem i ucieczką.
Podgląd: Jak się pozbyć świadków Jehowy cz.2
Podgląd: Teksty
Pewnie słyszałeś kiedyś o takich fobiach, jak lęk przed pająkami (arachnofobia), wężami (ofidiofobia) czy strach przed przebywaniem na otwartej przestrzeni. Jednak niewiele osób zetknęło się z terminem „westifobia”. Co to takiego?
Taki tekst otrzymali pracownicy pewnej śląskiej firmy przed wyjazdem integracyjnym:
PIĄTEK 19.06
Obudziłem się z nagle z przeświadczeniem, że odkryłem coś epokowego. No, może nie na
miarę Nagrody Nobla, ale przynajmniej na jakieś porządne wyróżnienie bym zasłużył.
1. Jeden z mieszkańców Katowic chciał w lombardzie zastawić swojego syna.
2. Jako pierwsza nacja na świecie, opracowaliśmy sposób na picie denaturatu, płynu borygo, kwasu siarkowego i wody kolońskiej.
Wniosek bez odpowiednich załączników tj. wyciągu z konta bankowego rodziców, świadectw szkolnych oraz aktualnych badań lekarskich zostanie uznany za niekompletny!
Żyjemy w trudnych czasach. Dziś niektórzy wydawcy potrafią nazwać garstkę skórek lub pojedynczą mapę pełnoprawnym rozszerzeniem do gry. Cóż, nie wszyscy gracze to akceptują. Zwłaszcza ci starsi, którzy pamiętają czasy sprzed ery F2P, loot boksów i item shopów.
Przygotowaliśmy dla was ranking dziesięciu najlepszych dodatków, które zapisały się w historii gier komputerów.
PONIEDZIAŁEK - Dostaliśmy komputery. To takie telewizorki z pudełkiem i kawałkiem harmonii. Fajne są.
Poniedziałek
Porwaliśmy samolot na lotnisku w Moskwie, pasażerowie jako zakładnicy. Żądamy miliona dolarów i lotu do Meksyku.
Karolinka (15:30)
po co znowu umieszczasz gdzies moje rozmowy ty idioto jeden i wogole nie mysl sobie ze ci wierze ze pracujesz w mleczarni
Wróbelek na gałęzi siedzi czy kuca?
Kuca, bo jakby siedział to by mu nóżki zwisały.
Mój ojciec załatwił mi pracę w dziale IT. Nie wiem za dużo o IT, poza grami.
To moje opowieści z pracy...
Niedawno przyszedł do naszej apteki taki fajny chłopak, z 16 czy 17 lat miał. Zanim się odezwał, już wiedziałem po do przyszedł. Nachylił się do mnie, prawie przytulił się do szybki, położył na blacie pięć dyszek i szepce:
- P...poproszę paczkę p...p...rezerwatywy
Graj w konterstrajka w kafejce
Wróć do domu
Włącz tv
Pierwsza wieża płonie
Po 5 sekundach wpierdala się drugi samolot
Hehe jaki fajny film
Prezenterka płacze
O kurdebele to TVN24
My, urodzeni w przeszłości, z nostalgią wspominamy tamten czas. Nikt nie narzekał.
Było nas jedenaścioro, mieszkaliśmy w jeziorze... na śniadanie matka kroiła wiatr, ojca nie znałem, bo umarł na raka wątroby, kiedy zginął w tragicznym wypadku samochodowym, po samospaleniu się na imieninach u wujka Eugeniusza. Wujka Eugeniusza zabrało NKWD w 59. Nikt nie narzekał.
Bądź mną, Anon lvl 28. Odkąd pamiętam mój stary był fanatykiem leczo. Odkąd k**wa pamiętam tylko to gotował. Zaczęło się niewinnie, jakoś za komuny jak pojechali z matką i starszym bratem na Węgry. Tak mu k**wa posmakowało, że zaje**ł cały garnek miejscowemu Makłowiczowi i wpie**olił razem z matką i bratem do malucha, po czym zaczął spi***alać...
> Bądź mną
> Masz 80 tysięcy długu
> Mieszkaj w mieszkaniu
> Pal trawkę, ale krótko, bo nie stać Cię na więcej
> Przychodzi koleżka z podstawówki
> Dobry qmpel, mądra głowa
Moja matka to fanatyczka pelargonii. Tak, dobrze usłyszeliście. Nie interesuje się jak inne matki, kotami, serialami, czy memami z minionkami. Na początku wszystko zaczęło się niepozornie. Coś tam od czasu do czasu gadała, że sąsiedzi mają kwiatki, a ona nie, ale wtedy nie spodziewałem się tego wszystkiego co stało się później...
- bądź mną Anon lvl. 14
- przeprowadzasz się do nowego mieszkania
- ojciec ci mówi, żebyś pomógł mu w remoncie
- zgadzasz się
- nawet nie wiesz, jaką katastrofę sprowadziłeś na ten świat
Siedziałem wczoraj lekko wypiwszy przy barze i dosiadła się do mnie taka 8/10 Karynka i bez zbędnego pie....enia mówi do mnie: Postawisz mi drinka?
Mój ziomek to fanatyk informatyki. Pół mieszkania zajebane jakimiś komputerami i częściami do nich. To, że jebany nie podepcze tego wszystkiego to jebany cud. Druga połowa mieszkania zajebana Komputer Światem, CD-Action, Chipem itp. Co tydzień robi objazd po wszystkich kioskach w mieście, żeby skompletować wszystkie informatyczne tygodniki. Do tego nie dosyć, że je kupuje to jeszcze siedzi na jakichś forach dla informatyków i kręci gównoburze z innymi programistami o najlepsze kompilatory itp.
Wszyscy dookoła jarają się anime, a Ty jesteś totalnie zielony w tym temacie? W sumie chętnie byś coś obejrzał, ale nie wiesz, od czego zacząć? Dobrze trafiłeś! Przed Tobą zestawienie pięciu klasyków, których nie wypada nie znać.
Mówią, że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. W przypadku Minecrafta nieraz jest wręcz odwrotnie. Są sytuacje, które doprowadzają nawet najspokojniejszych graczy do wrzenia. Nic dziwnego, bo ta gra, choć na pozór prosta, w rzeczywistości jest rozbudowaną piaskownicą oferującą mnóstwo możliwości w każdym aspekcie rozgrywki. Postanowiliśmy przyjrzeć się temu tematowi nieco bliżej.
Przedstawiamy ranking dziesięciu rzeczy w Minecrafcie, które uznaliśmy za najbardziej irytujące!
Kupowałem dzisiaj w Biedronce 20 reklamówek. Położyłem reklamówki na taśmie, aby dojechały do kasjerki. Pani kasjerka rzuciła spojrzeniem na reklamówki, potem na mnie, potem znów na reklamówki...
Mój sąsiad jest jedną z tych irytujących osób które ze wszystkich sił starają się zaistnieć na YouTube. Przez lata obserwowałem go, jak próbował połknąć cynamon, leżał płasko na masce samochodu, gdy ten powoli odjeżdżał, czy oblewał się wodą krzycząc "epic win", "epic fail" lub "fuck". Dość męczące stało się przyglądanie kolejnym jego błazeństwom, wyczynianym w pogoni za internetową sławą. Kiedy więc zapukał pewnego dnia do moich drzwi i powiedział, że wyjeżdża na parę tygodni i poprosił o odbieranie jego poczty, szczerze mówiąc, poczułem ulgę. Nie potrafię wyjaśnić spokoju który ogarnął mój umysł, kiedy zrozumiałem, że przez dłuższą chwilę nie będę musiał być świadkiem jakiejkolwiek z jego głupot. Zawsze bałem się, że te jego „wyczyny” w końcu wpłyną jakoś na moje życie.
Jak ja nienawidzę kur. Gdyby nie to, że są nawet smaczne i produkują tymi swoimi opierzonymi dupami jajka, to przysięgam, że zażądałbym zdelegalizowania ich w Polsce. Jak bardzo takie Dinozarły musiały się stoczyć, żeby tak skończyć. Tchórzliwe małe ku*wy, drą ryje od rana, łażą gdzie im się podoba.
Komentarze
Odśwież3 stycznia 2016, 11:24
Dla niezrozumiałych: Tekst został stworzony za względów humorystycznych i nie miał na celu nikogo obrażać. :)
Odpisz
3 stycznia 2016, 11:22
@Felio: Jestem katolikiem i muszę przyznać w pewnym sensie się z wami zgadzam. Szanuję tych ludzi są jak ludzie, jak ty, jak niemiec czy, jak anglik. Ale jak mi przychodzą 2 razy w tygodniu i pie**olą o tym samym oraz chcą żebym przeszedł na ich wiarę. Ehhh.... Dobra teraz dalej na tema księży oni nie są tacy że "kto da więcej ten ma lepsze poglądy" nie prowadzę do kłótni ale to może tylko tak wyglądać do dalszej rozmowy na ten temat zapraszam na mój profil i PW. Pozdrawiam z poszanowaniem
Odpisz
4 czerwca 2009, 17:57
Bardzo szanuje tych ludzi u nich widac ze naprawde w cos wierza, tam nikt nie musi placic za nic tak jak np jak chodzi ksiadz po domach i za kazdym razem zbiera kase i oczywiscie kto da wiecej to ma lepsze poglady- to jest dopiero nienormalne, ludzie mysla ze tak nie jest, moze nie wszedzie ale jest.Oni za nic nie biora pieniedzy a wrecz przeciwnie. Uwazam ze nie ma potrzeby ich obrazania ani nabijania sie z nich, ja nikogo nie obrazam ani nie zadnej religi, ale jak widac u nie ktorych ludzi nie widac za grosz tolerancji i szacunku!!
Odpisz
13 marca 2015, 22:42
@karolciaczka1003: W pełni się zgadzam, sama jestem ateistką. Księża robią się tacy święci, a tylko o kasie myślą. U nas świadków Jehowy nazywa się "Kocia wiara". Wiele osób nie lubi, kiedy przychodzą, ale grzecznie odmawia lub słucha i przyjmuje te "ulotki" dla świętego spokoju. Widać, że świadkowie Jehowy są w pełni oddani swojej wierze. Chrześcijanie ciągle "grzeszą" i może być, ale jeśli inni głoszą swoją wiarę, to już jest źle. Mówię ogólnie, bo zdarzają się wyjątki- tolerancyjni katolicy. Jeśli nie chcecie, żeby ktoś obrażał waszą religię, to wy nie wyśmiewajcie się z innych niż Katolicyzm. Nie słyszałam jeszcze o żadnym świadku Jehowy, który naśmiewa się z ateistów, chrześcijan, muzułmanów, buddystów, Kościoła Latającego Potwora Spaghetti, czy kogokolwiek. Bardziej obrażacie ateistów i świadków Jehowy, chociaż nie ma ku temu powodów. Jeżeli kiedykolwiek będziecie chcieli powiedzieć coś obraźliwego lub śmiesznego (co według was nie jest obraźliwe, ale rzeczywistość często jest inna) na temat innej religii, najpierw zastanówcie się, czy wy jesteście oddani swojej wierze i poszukajcie jej "głupich stron".
PS: Nie mówi się "Jehowi", tylko "świadkowie Jehowy". "Jehowa" to "Jahwe", czyli Bóg, ale inaczej nazwany. Mówiąc "Jehowi" mówicie "Bogowie".
Odpisz
3 czerwca 2014, 13:26
Muszę kiedyś wykorzystać 3 xD
Odpisz
5 września 2014, 14:28
@Nika1313: ja też
Odpisz
25 kwietnia 2009, 14:14
Zrobiła się z tego spora dyskusja o wyznaniach. Jak dla mnie to w tym tekście chodzi o to, żeby rozbawić czytelnika, a nie obrażać Jehowych. Wcale nie trzeba wypróbowywać tych sposobów co nie zmienia faktu że są śmieszne.
Odpisz
25 marca 2014, 14:41
@Aga21: Świadkowie Jehowy się mówi a nie. "Jehowi" to nie ma takiej nazwy w ogóle
Odpisz
25 marca 2014, 14:37
Ci co w ten tekst wierzą to są sami debile, ŚJ nie da się pozbyć tak łatwo. Będą przychodzić zawsze. Jeżeli nie chcecie aby przychodzili to powiedzcie: "Dzień dobry ja sobie nie życzę, żebyście do mnie przychodzili". Co za problem? 1/5 i zgłaszam ten tekst >:(
Odpisz
12 stycznia 2014, 17:22
ooo no może wykorzystam bo na lato to do nas całe stada przychodzą
Odpisz
20 listopada 2013, 20:23
4 najlepsze
Odpisz
21 stycznia 2013, 15:07
najlepsze 5 xDDDD
Odpisz
6 czerwca 2012, 19:23
2 i 5 rozpieprzają system 3 w moim stylu. b.t.w. zapewne 2 jest z 'A teraz, moi bracia, wymienimy się krwią! Jesteście na to gotowi?' bo Jehowcy nie uznają transfuzji krwi.
Odpisz
29 marca 2011, 19:23
@Xuba88888: ZAAAARYPIASZCZO;)Tekst zaj...efajny przyda się;DJa na szczęście jestem ateistą i śmieje się z tego tekstu,bo jest smieszny;)nie wymyslam ze to nasmiewanie sie z religii
Odpisz
26 marca 2011, 15:33
anoniiiiim1234 jak ci nie pasuje to się nie odzywaj! sam posprzątaj pokój lub porozrzucaj te durne ulotki jak ci się nudzi i mi ciebie żal!!
kara96 nieźle ich wkopałeś ;)
Domii mów to swoim znajomym i nikt nie powiedział że nabija się akurat z twojej rodziny więc nie kręć dobra?
krzyzak jak nikogo nie zmuszają to po jaką c*****ę łażą po domach i zawracają głowę?
karoliczka1003 mów za siebie bo jak jehowcy mają zawracać normalnym ludziom głowę do końca ich życia to nie będę miała dla nich szacunku
karolinaw skorą są głupie to po co je czytasz?
lalala a może to ty się boisz im odmówić wstępu do domu?
Filip 97 wierz że nikt by się za bardzo nie przejął tylko wy robicie z takich tekstów wielką aferę bo urażono waszą dumę...
tekst jest fajny ale 4/5 bo mniej sposobów
Odpisz
1 stycznia 2011, 22:11
Filip_97 ja jestem katolikiem i jak słysze jakieś żarty, albo coś to sie nie obrazam, u mnie w kościele nawet ksiądz na kazaniu kawały o katolikach opowiada. Jak mówisz, ze wasza religia ma prawa i jest religią dozwoloną to tylko w paru państwach, w większości jest uznawane za sekte.
Ja ni mam nic do innych religi, czy muzułan czy budda czy cos jeszcze, człowiek to człowiek.
A tekst jest super.
Odpisz
29 grudnia 2010, 18:34
@Filip_97: ale z ciebie cieć no ja nie mogę pamiętam jak jeden koleś próbował mnie "nawracać" nazwałem go jehwą a on beeeeeeeeeee i strumyki z oczodołów
Odpisz
29 listopada 2010, 18:37
pamiętam jak ŚJ uczepili się na mój blok - przysłali latem jakichś młodziaków, pewnie na nauki - jak mój kuzyn (swoją drogą niezły z niego aktor xd) poleciał do nich zgodnie z instrukcją 2, to s*********i aż się kurzyło. Od tamtej pory nie ma już problemów - omijają piętro szerokim łukiem :D
Odpisz
9 października 2010, 22:14
@xuba88888
To pisz, czy ktoś ci przeszkadza?
Co do tekstu - są to chyba skuteczniejsze sposoby niż w części pierwszej. :)
Co do ŚJ:
Ogólnie potrafią oni mówić, gorzej im idzie ze słuchaniem. Mój tata jest ateistą, ale zna Biblię lepiej niż niejeden katolik. Gdy ŚJ przyszli do nas do domu, po prostu ich zagiął. :)
Odpisz
30 września 2010, 15:11
dobre heheheh
Odpisz
4 sierpnia 2010, 13:12
Jeny... Z katolików też się naśmiewają i nie narzekam... A po za tym z tego co mi wiadomo to katolicy nie chodzą po domach i nie ględzą żeby zapisać się do ich religii ;/ A te sposoby niezłe ;P
Odpisz
27 lipca 2010, 22:08
Jestem Świadkiem Jehowy i chciałem powiedzieć że moja religia ma pełne prawa i jest religią dozwoloną w Polsce. Nie miło jest jak słyszysz albo widzisz (tak jak ja), że ludzie się z twojej religii naśmiewają. To tak jak bym zrobił temat: Jak zrobić lipę katolikom podczas wizyty biskupa.
Odpisz
6 kwietnia 2010, 07:48
A jeśli chodzi o mój sposób... Do mnie ŚJ przychodzą czasami, raz na 3 miesiące, nawet rzadziej. I co robię gdy się zjawią? Normalnie pytam o co chodzi i grzecznie odmawiam. Raz nawet zrobiłem im kawę. I wiecie co? Te, jak wy to nazywacie, "ulotki" nie są beznadziejne. Widać, że oni coś robią dla ludzi.
DLA WSZYSTKICH OBURZONYCH TEKSTEM "JAK SIĘ POZBYĆ..." MAM WIEŚCI! ROZPOCZYNAM PISANIE ARTYKUŁU "KSIĄDZ PO KOLĘDZIE - SPOSOBY WYPĘDZENIA"
Odpisz
6 kwietnia 2010, 07:43
Witam złośnicę15 i innych niekatolików :). Kolejny artykuł nt ŚJ? Rany... Jestem katolikiem, ale sprzeczam się z własną wiarą. W całej historii to "Kościół" uczynił najwięcej zła (inkwizycja, krucjaty), ale nie o to mi chodzi. Ludzie, spójrzcie: Świadkowie Jehowy są bardziej religijni niż ci, którzy odbijają modły co niedzielę. Oni przynajmniej stosują się do tego, co mają w swoich przykazaniach (przepraszam jęsli tego nie ma, miałem na myśli to, co jest podstawą Waszej religii).
Odpisz
7 lutego 2010, 12:55
Mikill3: po pierwsze naucz sie pisać tą nazwe ;) a po drugie to ty jesteś jakiś po****ny. Widać, że jesteś prawdziwym katolikiem :D żenda !Wystarczy powiedzieć 'nie dziekuje' a nie wymyslać jakieś tandetne i żenujące teksty. Myslicie, że sie was przestraszą jak powiecie przez drzwi, że zaraz komuś przyp******icie ? hahahaha nawet nie macie odwagi otworzyć drzwi ;p
Odpisz
6 stycznia 2010, 17:29
Nie masz niczego innego do roboty?!
Te twoje teksty są głupie!!1
Odpisz
31 października 2009, 23:24
Niezłe.tylko końcówka troszkę kiepska.
Odpisz
17 lipca 2009, 00:18
karoliczka1003 - w sumie to racja. jestem gleboko wierzacym ateista, ale szanuje ludzi rownie gleboko wierzacych co ja :D nie szanuje natomiast ksiezy. od roku juz ksiedz do mojej rodziny nie przychodzi (dziwne, ale moja mamuska i ojciec tez ich nie lubia xD). swiadkow jehowy szanuje, ale do cholery - jak mozna nie tracic wiary?! ile przezyli koncow swiata? 16 lipca 09 mial byc koniec swiata, czyli juz jakos 20 minut powinno nas nie byc. tymczasem pisze! :D
tekst znow swietny 4/5, bo cz.1 lepsza ;) zbroje sie troche zaklada :) przynajmniej 20 minut musieliby poczekac ;)
Odpisz
21 czerwca 2009, 11:24
Nom, widać, że na jeja są też Jechowcy. xD ^^.
Odpisz
11 czerwca 2009, 19:43
zgadzam sięz przedmówcą, ale ta "jesien średniowiecza" jet kozacka 5
Odpisz
22 maja 2009, 16:07
krzyzak chyba jestes jakis po***ony... pewnie jeden z jehowych....
Odpisz
21 maja 2009, 16:54
5/5 i do ulu
Odpisz
15 maja 2009, 01:12
to nie jest w żadnym wypadku śmieszne, zwracając uwagę na Świadków Jehowy trzeba docenić ich uprzejmość wobec ludzi, na siłę nikogo nie zmuszają do niczego, to Wasza decyzja na to jak postąpicie, otóż to najwspanialsi ludzie na Świecie, którzy pomogą w każdej sytuacji...
Odpisz
23 kwietnia 2009, 10:55
Ekhem.... Może byście się zastanowili o czym piszecie????
Oni chodzą po domach i głoszą Słowo Boże. Jest to ich obwiązek.
Wiem bo moja babcia jest Świadkiem Jehowy.
Więc może przestalibyście się z nich nabijać??.
To są dobrzy ludzie i nie chcą się nikomu nażucać.....
Odpisz
22 kwietnia 2009, 16:18
Kara96 nieźle :D
Odpisz
6 kwietnia 2009, 15:10
Do anoniiiiim1234
Nic mi się nie śniło a mówienie im wprost, że się nie ma ochoty z nimi rozmawiac bo są namolni i się na siłę wpraszają.
Poza tym mi jest żal Ciebie. Po co w ogóle czytasz takie teksty skoro potrafisz tylko krytykowac - zarówno teksty jak i innych. Znajdź sobie jakieś ciekawsze zajęcie.
Odpisz
5 kwietnia 2009, 14:02
Do mnie przyszli:
-Witamy. my..ŚJ
-Aha......a co to?? (udajac debila)
-(tlumacza mi)
-Aha ..a po co??
-(tłumacza mi)
-aha... a kim w ogóle jesteście
-ŚJ
-aha...co to ?? To jakaś mafia?
-Nie!! (tumacza mi )
-Aaaa...ale po co wy tak chodzicie...?
-Oj...myyy musimy sie spieszyc... to była ...emm...Pomyłka
xD
Odpisz
5 kwietnia 2009, 13:58
anoniiiiim1234 ...pan chodzacy ideal sie znalaz!!!
Jak ci sie nudzi to posprzataj pokoj czy cos , a nie krytykujesz wszysktich dookola!!Ty najlepszy, nie?? Cos ci nie pasuje to sie zamknij lub krytykuj gdzie indziej......
Odpisz
31 marca 2009, 12:44
pierwsza część lepsza ;]
Odpisz
21 marca 2009, 13:49
Noormalnie niewierze jak można być takim żałosnym jak wy . : ) te wasze teksty są tak żenujące że aż mii was żal . Niemożna normalnie powiedzieć że nie chcecie ? Wystarczy tylko troche kultury , ale jak widać to jest dla was za trudne : ) . Jeta83 - myślisz że jesteś śmieszny ? Kiedy Ci sie to śniło ? czy może masz za dużą wyobraźnię ? Naprawde szkoda mii was .
Odpisz
18 marca 2009, 17:24
Fajny tekst :D 4/5
Odpisz
9 marca 2009, 19:56
Mój ojciec pogonił ich w oryginalny sposób. Przyszli w jakiś miesiąc po jego operacji kręgosłupa i zaczeli nawijac o zbawieniu i że teraz już wszystko bedzie cudownie. Ojciec obrucił się tyłem podniósł koszulkę pokazał świeżą bliznę i pyta faceta czy wie co to jest. Kobieta która była z nim pyta z przestrachem "nerki?" a ojciec na to "nie kręgosłup! i nich mi pan teraz powie, że jest cudownie" uciekli w podskokach i przez jakieś 5 lat się nie pokazywali ;p
Odpisz
7 marca 2009, 11:15
Najlepsze jest 4 :D.
5/5 i do ulu.
Odpisz